Ukraina jest gotowa na dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu z Rosją,mimo jednoznacznego stanowiska wobec Putina. Prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie z brytyjskim dziennikarzem Piersem Morganem podkreślił, że jest otwarty na rozmowy, ale nie zamierza być pobłażliwy wobec rosyjskiego przywódcy.
Zełenski zaznaczył, że ewentualne negocjacje musiałyby odbyć się przy udziale czterech stron: Ukrainy, Rosji, Stanów Zjednoczonych i Europy. Jednocześnie jasno określił Putina jako wroga, co jego zdaniem jest wzajemne. Prezydent nie ukrywa dramatycznych strat wojennych – od początku pełnoskalowej inwazji zginęło 45 tysięcy Ukraińców, a 390 tysięcy zostało rannych.
Ukraiński przywódca podkreślił również konieczność utrzymania sankcji przeciwko Rosji. Jego zdaniem ich zniesienie zwiększyłoby ryzyko kolejnej inwazji. Zełenski zadeklarował otwartość na przeprowadzenie wyborów prezydenckich, zastrzegając jednak, że nie jest to możliwe podczas trwania stanu wojennego.