Amerykańscy prokuratorzy nie planują przeprowadzenia drugiego procesu przeciwko Samowi Bankman-Friedowi, który został skazany w zeszłym miesiącu za okradanie klientów swojej upadłej giełdy kryptowalut FTX.
Bankmanowi-Friedowi grożą dziesięciolecia więzienia
W piśmie złożonym w piątek wieczorem w sądzie federalnym w Nowym Jorku prokuratorzy stwierdzili, że „silny interes publiczny” w szybkim rozwiązaniu sprawy przeciwko 31-letniemu byłemu miliarderowi przeważa nad korzyściami płynącymi z drugiego procesu.
Prokuratorzy stwierdzili, że interes ten „jest tutaj szczególnie ważny”, biorąc pod uwagę, że zaplanowany na 28 marca 2024 r. wyrok skazujący Bankmana-Frieda prawdopodobnie będzie obejmował nakazy przepadku i zwrotu pieniędzy ofiarom jego przestępstw.
Ławnicy 2 listopada skazali Bankmana-Frieda za wszystkie siedem zarzucanych mu oszustw i spisków.
Prokuratorzy oskarżyli go o grabież 8 mld USD od klientów FTX z czystej chciwości.
Prawnicy Bankman-Frieda odmówili komentarza.
Bankman-Fried stanął w obliczu sześciu dodatkowych zarzutów, które zostały oddzielone od jego pierwszego procesu, w tym naruszenia zasad finansowania kampanii, spisku w celu popełnienia przekupstwa i spisku w celu prowadzenia nielicencjonowanej działalności w zakresie przekazywania pieniędzy.
Został poddany ekstradycji w grudniu 2022 r. z Bahamów, gdzie FTX miał siedzibę, aby stawić czoła siedmiu wcześniejszym zarzutom.
Jednak Bahamy nie wyraziły jeszcze zgody na proces w sprawie pozostałych zarzutów, co pozostawia harmonogram niepewny, poinformowali prokuratorzy.
Absolwent Massachusetts Institute of Technology (MIT) przebywa w więzieniu od sierpnia, kiedy to sędzia okręgowy Lewis Kaplan uchylił jego kaucję po stwierdzeniu, że Bankman-Fried prawdopodobnie manipulował potencjalnymi świadkami procesu.
Wyrok w sprawie Bankman-Frieda zapadł prawie rok po tym, jak FTX ogłosiło upadłość, usuwając jego osobistą fortunę o wartości 26 miliardów dolarów w jednym z najszybszych upadków głównego uczestnika amerykańskich rynków finansowych.
Bankman-Fried może zostać skazany przez sędziego Kaplana na Manhattanie na kilkadziesiąt lat więzienia.
Prokuratorzy stwierdzili, że wiele dowodów, które mogłyby zostać przedstawione podczas drugiego procesu, zostało już zaprezentowanych podczas pierwszego procesu.
Powiedzieli również, że drugi proces nie wpłynie na to, ile czasu Bankman-Fried może spędzić w więzieniu zgodnie z zalecanymi wytycznymi federalnymi, ponieważ sędzia Kaplan może wziąć pod uwagę całe zachowanie Bankmana-Frieda podczas skazywania go za zarzuty, za które został skazany.
Oczekuje się, że Bankman-Fried odwoła się od wyroku skazującego.
Podczas procesu zeznał, że popełnił błędy w prowadzeniu FTX, w tym nie stworzył zespołu nadzorującego zarządzanie ryzykiem, ale nie ukradł środków klientów.
Bankman-Fried powiedział również, że uważał, że pożyczanie pieniędzy od FTX przez jego fundusz hedgingowy Alameda Research skoncentrowany na kryptowalutach było dopuszczalne i że nie zdawał sobie sprawy z tego, jak niepewne stały się ich finanse na krótko przed upadkiem obu.
Rok 2023 i skutki upadku kryptowalut
Jeśli rok 2022 był rokiem upadku branży kryptowalut, to rok 2023 był rokiem skutków ubocznych tego upadku.
Nagłówki z tego roku były zdominowane przez wyroki skazujące i ugody prawne, ponieważ waszyngtońskie organy regulacyjne przyjęły znacznie bardziej agresywne stanowisko wobec branży.
Kilka tygodni po skazaniu Bankmana-Frieda, założyciel Binance – Chengpeng Zhao – zgodził się przyznać do winy pod zarzutem prania pieniędzy w ramach ugody między władzami USA a giełdą.
Wśród innych giełd kryptowalut, które w tym roku napotkały kłopoty prawne, znalazły się Coinbase, Gemini i Genesis.
Jednak spekulacje, że kryptowaluty mogą zyskać większą legitymizację wśród inwestorów, pomogły ponad dwukrotnie zwiększyć cenę bitcoina.
Po latach opóźnień oczekuje się, że amerykańskie organy regulacyjne ostatecznie zatwierdzą fundusz giełdowy bitcoin.
Nie wiadomo jednak, czy okaże się to wystarczające do podtrzymania wzrostów bitcoina w dłuższej perspektywie.
Źródło: Media