Somalijczyk ubiegający się o azyl, który zaatakował seksualnie pielęgniarkę w Irlandii Północnej, a następnie policjantkę, która go aresztowała, zrobił to jako „wołanie o pomoc”, ponieważ cierpiał na problemy ze zdrowiem psychicznym, twierdzi prawnik mężczyzny.

Sędzia odmówił zwolnienia za kaucją
Abdullahi Hidig Salaad, 22-letni obywatel Somalii mieszkający w tym kraju od sześciu miesięcy, został aresztowany w szpitalu Causeway w Coleraine 29 listopada po tym, jak został oskarżony o podejście do ciężarnej pielęgniarki od tyłu i obmacywanie jej.
Ballymena Magistrates’ Court usłyszał, jak oskarżony następnie zaatakował policjantkę w pokoju przesłuchań na posterunku policji w Antrim. Funkcjonariusz opowiedział, jak Salaad chwycił policjantkę w pasie i siłą przyciągnął ją do siebie, po czym obmacywał jej pupę.
„Następnie złapał ją za prawą pierś. Musiała przesunąć górną część ciała w dół i odepchnąć oskarżonego, ponieważ myślała, że będzie próbował ją pocałować” – kontynuował funkcjonariusz.
Inny funkcjonariusz i adwokat oskarżonego byli świadkami drugiej napaści.
Kiedy w końcu trzymał ręce przy sobie, oskarżony przyznał się policji, że dopuścił się napaści w szpitalu, ale twierdził, że „źle się czuje psychicznie”. Twierdził również, że nie pamięta późniejszej napaści na policjantkę.
Podczas składania wniosku o zwolnienie za kaucją adwokat oskarżonego powtórzył twierdzenie, że jego klient cierpi na „problemy ze zdrowiem psychicznym” i powiedział sądowi, że przestępstwa były „wołaniem o pomoc”.
Sędzia odmówił zwolnienia za kaucją i nakazał oskarżonemu pozostanie w areszcie przed kolejną rozprawą w dniu 19 grudnia.
Źródło: Remix