Prokurator Ewa Wrzosek złożyła oficjalne zawiadomienie do Prokuratora Krajowego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Sprawa dotyczy ujawnienia jej danych osobowych w mediach społecznościowych.Na profilu dziennikarki Doroty Kani opublikowano zdjęcie dawnego kwestionariusza paszportowego Wrzosek, który zawierał szczegółowe informacje, w tym zdjęcie, adresy zamieszkania, imiona rodziców oraz numer PESEL. Prokurator uznała to za bezprawne ujawnienie danych.Zdarzenie jest powiązane z wcześniejszym przesłuchaniem Barbary Skrzypek w sprawie spółki Srebrna. Skrzypek zmarła 15 marca,trzy dni po przesłuchaniu przeprowadzonym przez prokurator Wrzosek.Politycy PiS sugerują związek między przesłuchaniem a zgonem kobiety.
Wrzosek złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, powołując się na przepisy Kodeksu karnego dotyczące bezprawnego ujawnienia informacji.Wniosła również o zbadanie okoliczności pozyskania dokumentu oraz ewentualnego zagrożenia dla funkcjonariusza publicznego.
Szef Ministerstwa Sprawiedliwości Adam Bodnar, prokurator generalny, zadeklarował pomoc w zapewnieniu bezpieczeństwa Wrzosek. Bodnar ocenił, że łączenie przesłuchania ze zgonem Skrzypek jest przekroczeniem granic przyzwoitości.
Prokurator Generalny zobowiązał szefa Prokuratury Krajowej do dokładnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności śmierci Barbary Skrzypek, podkreślając znaczenie faktów i dowodów w przeciwstawieniu się manipulacjom.
