We wtorek Donald Trump przeprowadził rozmowę telefoniczną z Wołodymyrem Zełenskim. Prezydent Stanów Zjednoczonych jako pierwszy skomentował to wydarzenie w mediach społecznościowych, informując, że rozmowa trwała godzinę i była „bardzo dobra”. Zaznaczył również, że „zmierzają we właściwym kierunku”.
Zełenski określił rozmowę jako pozytywną, rzeczową i szczerą. Podziękował Trumpowi za produktywny początek pracy ukraińskich i amerykańskich delegacji podczas spotkania 11 marca w Dżuddzie, podkreślając, że to spotkanie znacząco przyczyniło się do wysiłków zmierzających do zakończenia wojny.
Obaj przywódcy zgodzili się, że Ukraina i Stany Zjednoczone powinny kontynuować współpracę, aby osiągnąć trwały pokój. Zełenski wyraził przekonanie, że przy wsparciu amerykańskim możliwe jest zakończenie konfliktu w bieżącym roku.
Podczas rozmowy Trump poinformował Zełenskiego o szczegółach swojej wcześniejszej rozmowy z Władimirem Putinem. Prezydent Ukrainy zasugerował, że pierwszym krokiem do całkowitego zakończenia wojny mogłoby być zaprzestanie ataków na infrastrukturę energetyczną i cywilną. Zełenski poparł tę propozycję, deklarując jednocześnie gotowość Ukrainy do jej wdrożenia.