Odkrycie wirusa Camp Hill w amerykańskim stanie Alabama wzbudziło spore emocje, gdyż jest on częścią niebezpiecznej rodziny wirusów henipa, odpowiedzialnych za śmiertelne epidemie na całym świecie. Co to oznacza dla Ameryki i całego świata?

Spis treści
Tajemniczy wirus odkryty w lasach Alabamy
Najnowsze badania wykazały obecność wirusa Camp Hill w próbkach tkanek ryjówka krótkoogonowego, zebranych w 2021 roku. To pierwszy wirus henipa odkryty w Ameryce Północnej. Specjaliści z całego świata zaczynają przyglądać się bliżej, jakie zagrożenia może przynieść ze sobą ten nowy patogen. Wirusy takie jak Nipah i Hendra, z którymi Camp Hill jest spokrewniony, powodowały w przeszłości poważne zagrożenia zdrowotne w Azji i Australii.
Kiedy wirus Nipah pojawił się w Malezji w 1998 roku, wywołał ponad 30 epidemii i zarażenie wykryto u 600 osób, z czego niektóre epidemie miały śmiertelność sięgającą 100%. Co sprawia, że henipawirusy są tak groźne? To głównie ich zdolność do zakłócania funkcji mózgu oraz wywoływania trudności z oddychaniem.
Czy wirus Camp Hill zagraża ludziom?
Dotychczas nie odnotowano przypadków zakażenia ludzi wirusem Camp Hill. Jednak jego obecność w Ameryce Północnej jest ostrzeżeniem, że nowe wirusy mogą pojawić się w dowolnym miejscu na świecie. Przenoszone przez nietoperze wirusy henipa mają szeroki zakres żywicieli, od koni po psy, co czyni je szczególnie nieprzewidywalnymi i niebezpiecznymi.
Technologia pozwala dziś na szybkie identyfikowanie nowych wirusów, a Camp Hill jest jedną z blisko 20 zidentyfikowanych na świecie odmian wirusów henipa. Ich obecność odnotowano na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy, co wskazuje na to, że są one bardziej powszechne, niż dotąd sądzono.
Eksperci podkreślają, że dzięki elastyczności wirusów henipa ta nowa grupa patogenów może łatwo dostosowywać się do różnych środowisk i żywicieli, co czyni ją dużym wyzwaniem dla naukowców.
Brak leków to poważne wyzwanie
Na dzień dzisiejszy nie istnieją żadne zatwierdzone leki ani szczepionki przeciwko wirusom henipa. Mimo to trwają prace nad szczepionką na wirus Nipah oraz nad nowymi metodami leczenia, jak np. przeciwciała monoklonalne. Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje te wirusy jako poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego i nawołuje do intensyfikacji badań.
Pomimo braku dowodów na to, że wirus Camp Hill zainfekował ludzi, jego odkrycie jest przypomnieniem, że musimy być przygotowani na nowe zagrożenia. Ciągłe inwestycje w badania i rozwój szczepionek będą kluczowe dla ochrony zdrowia publicznego na całym świecie.