Chiński myśliwiec przeleciał w tym tygodniu w odległości 10 stóp od amerykańskiego bombowca B-52 operującego w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Pacyfikiem, przelatując pod skrzydłem bombowca i znikając z pola widzenia pilota, poinformowali w czwartek amerykańscy wojskowi.
180 ryzykownych przechwyceń amerykańskich samolotów szpiegowskich w ciągu ostatnich dwóch lat
Według urzędników był to wysoce niebezpieczny manewr, który groził kolizją w powietrzu.
Wideo opublikowane przez Dowództwo Indo-Pacyfiku USA pokazuje chiński myśliwiec J-11 szybko zbliżający się do B-52, przechodzący przed i pod skrzydłem amerykańskiego odrzutowca, nad Morzem Południowochińskim we wtorek. Urzędnicy powiedzieli, że do spotkania doszło w nocy. „Obawiamy się, że pilot nie zdawał sobie sprawy z tego, jak blisko był spowodowania kolizji” – napisano w oświadczeniu.
„To niebezpieczny ruch – zbyt blisko i całkowicie nieprofesjonalny” – powiedział Charlie „Tuna” Moore, emerytowany pilot myśliwca Sił Powietrznych.
Incydent ma miejsce tydzień po tym, jak Pentagon opublikował serię filmów pokazujących to, co amerykańscy urzędnicy nazwali niebezpiecznymi chińskimi przechwyceniami lotniczymi z ostatniego półtora roku. Urzędnicy Pentagonu twierdzą, że wzrost liczby takich przymusowych manewrów jest tym bardziej niepokojący, że Pekin wielokrotnie odrzucał amerykańskie próby wznowienia wojskowo-militarnych kanałów komunikacji mających na celu zapobieganie takim spotkaniom.
Ujawnienie wideo zbiega się również z przybyciem do Waszyngtonu najwyższego chińskiego dyplomaty, Wang Yi, który spotka się z sekretarzem stanu Antonym Blinkenem przed spodziewanym dwustronnym szczytem między chińskim Xi Jinpingiem a prezydentem Bidenem w przyszłym miesiącu w San Francisco. Urzędnicy powiedzieli, że prawdopodobnie zostanie omówiony temat wstrzymanej komunikacji wojskowej.
Moore, obecnie profesor wizytujący na Uniwersytecie Vanderbilt, powiedział, że szansa na katastrofę znacznie wzrosła, gdy chiński myśliwiec znalazł się poza zasięgiem wzroku amerykańskiego pilota.
„Jeśli amerykański samolot musiałby manewrować, będąc tak blisko i nie widząc [chińskiego samolotu], szansa na kolizję wzrasta” – powiedział.
Zauważył również, że chiński myśliwiec lecący tak blisko większego amerykańskiego samolotu może napotkać turbulencje, które mogą spowodować zderzenie obu samolotów.
Po opublikowaniu w zeszłym tygodniu nagrania wideo i potępieniu incydentów przez Pentagon, ostatnie spotkanie jest wyraźną reprymendą ze strony Pekinu, powiedział Moore.
„To próba sił” – powiedział. „Nie ma co do tego wątpliwości. Zasadniczo mówią „nie damy się zastraszyć Stanom Zjednoczonym” lub ich obawom, że chińskie wojsko narusza międzynarodowe normy bezpieczeństwa lotniczego. „I to jest niepokojące” – powiedział. „Narażają życie”.
Pentagon opublikował w zeszłym tygodniu roczny raport na temat potęgi militarnej Chin, który zawierał nowe statystyki pokazujące, jak chińskie wojsko zwiększyło swoje agresywne zachowanie na Pacyfiku, przeprowadzając ponad 180 ryzykownych przechwyceń amerykańskich samolotów szpiegowskich w ciągu ostatnich dwóch lat – już więcej niż w poprzedniej dekadzie. Podobne spotkania z sojusznikami i partnerami USA zwiększyły tę liczbę do prawie 300, twierdzą urzędnicy.
Odważniejsze zachowanie Chin, jak twierdzą urzędnicy, jest widocznym wysiłkiem mającym na celu skłonienie amerykańskiej armii do wycofania się w regionie, który Pekin chce zdominować.
W kwietniu 2001 roku chiński myśliwiec zderzył się z EP-3 marynarki wojennej, zabijając chińskiego pilota i powodując awaryjne lądowanie amerykańskiego samolotu z 24 członkami załogi na wyspie Hainan, co doprowadziło do międzynarodowego incydentu. Amerykanie byli przetrzymywani i przesłuchiwani przez 11 dni przez chińskie władze, zanim zostali zwolnieni.
Źródło: TWP