Nagranie belgijskiego nastolatka brutalnie pobitego przez gang i zmuszonego do całowania stóp napastników wywołało silną reakcję ze strony ustawodawców sprzeciwiających się masowej imigracji i opowiadających się za większym prawem i porządkiem.

Czy to naprawdę jest społeczeństwo, w którym chcecie żyć?
Niepokojące nagranie rozpowszechnione w mediach społecznościowych w czwartek miało rzekomo pokazywać bezbronnego białego nastolatka poniżanego i maltretowanego przez grupę rówieśników. Ofierze nakazano uklęknąć przed agresorami, którzy postawili stopy przed jego ustami i krzyczeli: „Pocałuj! Pocałuj!”
Pod przymusem ofiara zgodziła się i pocałowała stopy kilku napastników, po czym została uderzona i kopnięta w głowę, gdy leżała na ziemi.
Według holenderskiej gazety Brabants Dagblad, incydent miał miejsce w hali sportowej w belgijskiej gminie Zelzate, niedaleko granicy z Holandią. Przyjmuje się, że materiał został nakręcony w ubiegły piątek, 11 sierpnia.
„Dotyczy to nieletniej ofiary. Podejrzani również wydają się być rówieśnikami” – powiedział lokalnym mediom rzecznik Departamentu Policji Puyenbroeck.
„Widzieliśmy zdjęcia zeszłej nocy”, powiedział w czwartek. „Podejrzewamy, że szybko zidentyfikujemy młodych podejrzanych”.
Wideo wywołało silną reakcję lokalnych polityków i szerszej społeczności konserwatywnej w całej Europie.
„Traktujemy to bardzo poważnie. To przerażające, co dzieje się na tych zdjęciach. Potępiam takie zachowanie każdym włóknem mojego ciała” – powiedział Brent Meuleman, burmistrz Zelzate i członek socjalistycznej partii Vooruit.
„Rodzice ofiary skontaktowali się ze mną wczoraj wieczorem, aby zgłosić incydent. Policja prowadzi dochodzenie przez cały dzień. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną zidentyfikowani, a ofiara doczeka się sprawiedliwości” – dodał.
Inni politycy i komentatorzy byli bardziej krytyczni wobec szerszych okoliczności związanych z atakiem, twierdząc, że wskazuje on na pogarszający się stan prawa i porządku oraz niepowodzenie niektórych osób w integracji ze społeczeństwem zachodnim po latach masowej imigracji.
Tom Van Grieken, lider nacjonalistycznej partii Vlaams Belang w Belgii, nazwał te sceny „obrzydliwymi” i zapytał swoich zwolenników: „Czy to naprawdę jest społeczeństwo, w którym chcecie żyć? Czas na prawo i porządek. Czas na Vlaams Belang!”
„Ten młody Fleming został pobity, upokorzony i zmuszony do całowania stóp napastników-imigrantów… Jak myślicie, jak to się skończy? Obudźcie się” – skomentował francuski prawnik i aktywista Pierre Gentillet.
„Marokańscy imigranci upokarzają i zmuszają belgijskiego chłopca do całowania ich stóp. Wygląda na to, że „wielokulturowość” nie ma się najlepiej w Europie”, dodał uznany francuski pisarz Emmanuel Rincón, założyciel firmy doradztwa politycznego Regional Renaissance.
Film został obejrzany na X, dawniej znanym jako Twitter, ponad 260 000 razy, a nawet amerykański miliarder i właściciel platformy mediów społecznościowych, Elon Musk, skomentował nagranie prostym „!”.
Źródło: Remix