Około 100 000 migrantów próbowało dostać się na Węgry tylko w tym roku

Węgierskie środki ochrony granic stały się ostatnio wzorem
Węgierski minister finansów Mihály Varga napisał list do komisarza UE ds. budżetu Johannesa Hahna o zwrot części kosztów wysiłków na rzecz kontroli migracji, które przynoszą korzyści całej Unii Europejskiej.
„Od 2015 roku Węgry zatrzymały 1 milion nielegalnych przekroczeń granicy na południowej granicy Schengen. Presja migracyjna rośnie, a węgierscy strażnicy graniczni tylko w tym roku mieli do czynienia ze 100 000 nielegalnych migrantów” – napisał Varga.
Zauważył, że obecne zasady UE opierają się na trwającym dziesięciolecia konsensusie, zgodnie z którym państwa członkowskie położone na zewnętrznych granicach Unii zapewniają ochronę granic ze wspólnych funduszy. Jednak sytuacja drastycznie się zmieniła od czasu kryzysu migracyjnego w 2015 r., a Węgry zrobiły wszystko, co w ich mocy, aby powstrzymać kolejne fale migrantów.
„W odpowiedzi na wzrost migracji Węgry dostosowały się do zmienionej sytuacji i skutecznie powstrzymały nielegalną imigrację. Węgry wypełniają swoje zobowiązanie do ochrony całej Unii Europejskiej przed nielegalną imigracją” – napisał Varga.
„Stanowi to również coraz większe obciążenie dla budżetów krajowych: Podczas gdy od wybuchu kryzysu migracyjnego wydaliśmy ponad 1,6 miliarda euro na ochronę granic, wkład UE w te koszty wynosi zaledwie ponad 1 procent. (…) Oczekujemy, że zasoby powinny zostać dostosowane, aby uwzględnić zmienione zadania w duchu podziału obciążeń”.
Kończąc list, Varga poprosił Hahna o „podjęcie niezbędnych kroków w celu rozwiązania opisanych nierówności w finansowaniu”.
Nie jest to jednak pierwszy list w tej sprawie. Jak wcześniej informował Remix News w 2021 r., premier Viktor Orbán zwrócił się do UE o pomoc w pokryciu kosztów węgierskich wysiłków na rzecz obrony granic.
„Węgierskie środki ochrony granic stały się ostatnio wzorem. Można zauważyć, że w 2021 r., oprócz Węgier, Grecja, Hiszpania, Bułgaria, Słowenia, Estonia, Litwa, Łotwa i Polska zbudowały lub budują bariery ochronne na granicach” – napisał Orbán.
We wrześniu 2017 r. Orbán wysłał podobny list do ówczesnego przewodniczącego Komisji Jean-Claude’a Junckera, prosząc go o zwrot połowy z 800 mln euro wydanych do tej pory, ale bezskutecznie.
Źródło: Remix