Nadchodzące zwyczajne posiedzenie Rady Nadzorczej Volkswagena będzie szczególnie wyjątkowe. Niemiecki producent samochodów zmaga się z wieloma poważnymi problemami. Do tych kwestii należy wyzwanie konkurowania z Teslą na rynku samochodów elektrycznych, które VW przegrywa do tej pory.
Powołany z dużymi nadziejami dział oprogramowania grupy nie spełnił jeszcze pożądanych oczekiwań. Oddział o nazwie CARIAD został założony w 2020 roku w celu stworzenia jednolitego systemu operacyjnego do autonomicznej jazdy, z którego mogłyby korzystać wszystkie marki w firmie. Obecnie w CARIAD zatrudnionych jest około 5000 osób, składających się z inżynierów, projektantów i programistów. Jednak według raportu opublikowanego przez radę dyrektorów McKinsey, dywizja była rażąco niewłaściwie zarządzana, co doprowadziło do niekorzystnego wyniku.
Herbert Diess ma na celu opracowanie uniwersalnego oprogramowania, jednocześnie umożliwiając poszczególnym markom, takim jak Audi i Porsche, odkrywanie własnych opcji oprogramowania.
Czytaj także:
- Polska zagra z mistrzami świata w Krakowie
- 4 zabitych, 3 porwanych podczas ataku na amerykański konwój w Nigerii
- Pierwsze w historii pełnowymiarowe skany 3D Titanica
Dawno minęły czasy, kiedy zarząd kwestionował konieczność posiadania własnej firmy programistycznej. Obecnie oprogramowanie jest uważane za jeden z najważniejszych elementów współczesnego samochodu, obok produkcji baterii do układu napędowego.
W roku 2021 większość sprzedaży Volkswagena, wynoszącą 95 proc., stanowiły pojazdy napędzane silnikami spalinowymi. Obecnie rywalizacja o dotrzymanie kroku Tesli, czołowemu producentowi samochodów elektrycznych, już się rozpoczęła. Wyścig ten jest jednak trudny do zaobserwowania w obecnych statystykach sprzedaży ze względu na długie cykle produktowe w produkcji samochodów. W pierwszym kwartale 2022 roku Grupa VW sprzedała łącznie 99 000 pojazdów elektrycznych. Dla porównania Tesla sprzedała ponad trzykrotnie więcej samochodów elektrycznych.