W turnieju Indian Wells doszło do niespodziewanych rozstrzygnięć w grze kobiet. Liderka światowego rankingu Iga Świątek została wyeliminowana w półfinale przez 17-letnią Mirrę Andriejewą z Rosji. Tym samym polska tenisistka nie obroniła tytułu sprzed roku.
W drugim półfinale Aryna Sabalenka z Białorusi pewnie pokonała madison Keys ze Stanów Zjednoczonych. Oznacza to, że w finale zmierzą się zawodniczki z rosji i Białorusi.
Premier Donald Tusk skomentował te wyniki w mediach społecznościowych,publikując wpis w języku angielskim. Stwierdził, że „Rosja i Białoruś pokonały Polskę i USA”, dodając następnie z nutą ironii: ”Nie jestem zadowolony. Zgadnijcie dlaczego.” na koniec zauważył: „Ale to przecież tylko tenis, prawda?”
Wyniki półfinałowe oznaczają, że w finale Indian Wells zmierzą się zawodniczki z krajów, które nie są obecnie mile widziane na arenie międzynarodowej z powodu trwającego konfliktu zbrojnego.