Każde porozumienie między Ukrainą a Polską stanowi cios dla rosji – oświadczył minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha w związku z informacją premiera Donalda Tuska o decyzji dotyczącej pierwszych ekshumacji polskich ofiar UPA na Ukrainie. Podkreślił, że oba kraje wzajemnie się szanują i wspólnie stawiają czoła rosyjskiemu imperializmowi.
Minister Sybiha podziękował członkom grupy roboczej, koordynowanej przez ministrów kultury obu krajów – Hannę Wróblewską i Mykołę Toczyckiego. Wyraził przekonanie o dalszym wdrażaniu porozumień opartych na wzajemnym szacunku.
Premier donald Tusk ogłosił przełom,informując o decyzji przeprowadzenia pierwszych ekshumacji polskich ofiar UPA. Podziękował ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę, wyrażając nadzieję na kolejne decyzje.
Wicepremier i minister jedności narodowej Ukrainy Ołeksij Czernyszow spotkał się w warszawie z minister kultury hanną Wróblewską. Rozmawiali o roli kultury w podtrzymywaniu toożsamości narodowej oraz jej wpływie na rozwój społeczno-gospodarczy obu państw.
Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił,że decyzja ukraińskiej strony o ekshumacjach jest efektem nieustannej presji i skutecznej dyplomacji. Rzecznik MSZ Paweł wroński podkreślił skuteczność polskich działań,wskazując na stanowisko ministra Radosława Sikorskiego.
Spór między Warszawą a Kijowem trwa od wiosny 2017 roku, kiedy to ukraiński IPN wprowadził zakaz poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar. W tym okresie IPN złożył dziewięć oficjalnych wniosków dotyczących 65 lokalizacji, z których część została rozpatrzona pozytywnie.
Pod koniec listopada 2024 roku podczas wspólnej konferencji prasowej ministrów spraw zagranicznych – Radosława Sikorskiego i Andrija Sybihy – ogłoszono zniesienie moratorium na poszukiwania i ekshumacje. Ukraina zadeklarowała gotowość do pozytywnego rozpatrywania wniosków.
Różnice w postrzeganiu OUN i UPA pozostają nadal istotnym wyzwaniem we wzajemnych relacjach. Podczas gdy dla Polski była to zbrodnia ludobójstwa, dla Ukraińców stanowiła efekt symetrycznego konfliktu, w którym obie strony ponoszą odpowiedzialność. Ukraińcy chcą postrzegać te organizacje przede wszystkim jako antysowieckie.