W Waszyngtonie, prezydent-elekt Donald Trump stawia na Tulsi Gabbard jako szefową wywiadu, co wzbudza nowe kontrowersje w Kongresie. W szczególności zwraca się uwagę na jej bliskie relacje z Syrią, sojusznikiem Rosji, w kontekście nagłego upadku reżimu Assada.
Gabbard zignorowała pytania dziennikarzy dotyczące jej wizyty w Syrii w 2017 roku i udała się na spotkania z senatorami, którzy mają zatwierdzić nietypowych kandydatów Trumpa. Była pułkownik Armii Narodowej podkreśliła swoje poparcie dla podejścia „America First” w kwestiach bezpieczeństwa narodowego oraz ograniczonej obecności wojskowej USA za granicą.
„Chcę odnieść się do bieżącego tematu: całkowicie popieram i zgadzam się ze stwierdzeniami prezydenta Trumpa dotyczącymi wydarzeń w Syrii” – powiedziała Gabbard po wyjściu ze spotkania senackiego.
Kabinety i kluczowe nominacje nowego prezydenta budzą podziały wśród republikańskich sojuszników oraz obawy demokratów. Oprócz Gabbard, inni nominowani przez Trumpa, jak Pete Hegseth do Pentagonu, również pojawili się na kapitolu przed przewidywanymi burzliwymi przesłuchaniami potwierdzającymi ich kandydatury.
Prezydent-elekt formuje swój zespół do realizacji ambitnego planu deportacji imigrantów oraz ograniczenia wsparcia dla Ukrainy i sojuszników NATO. Senator Mike Rounds przywitał Gabbard słowami: „Usiądziemy i porozmawiamy; o to właśnie chodzi”.
Tymczasem Hegseth zdobywa wsparcie od wcześniej sceptycznych senatorów po zaprzeczeniu oskarżeniom o niewłaściwe zachowanie oraz obietnicy niepicia alkoholu po ewentualnym zatwierdzeniu jego nominacji.Nominowany przez Trumpa na szefa FBI Kash Patel rozpoczął swoje pierwsze wizyty u senatorów.
Senator Tom Cotton wyraził przekonanie o zatwierdzeniu wszystkich nominacji Trumpa przez republikański Senat. Mimo powszechnej krytyki dotyczącej kwalifikacji kandydatów, zespół Trumpa przedstawia te zarzuty jako polityczne ataki.
W odpowiedzi na te obawy prawie 100 byłych wysokich rangą dyplomatów USA wezwało liderów Senatu do przeprowadzenia zamkniętych przesłuchań dotyczących Gabbard. Krytyka Hegsetha przypomina oskarżenia wobec Bretta Kavanaugha podczas jego procesu zatwierdzającego.
Senator Joni Ernst wydaje się być bardziej otwarta wobec Hegsetha po ich ostatnim spotkaniu; doceniła jego reakcję i poszanowanie procesu wyborczego. Z kolei Gabbard była kiedyś rosnącą gwiazdą Partii demokratycznej; obecnie wspiera kampanię Trumpa głównie ze względu na jego sprzeciw wobec interwencji USA za granicą oraz pomoc Ukrainie walczącej przeciwko Rosji.
Jej wcześniejsza podróż do Syrii celem spotkania z Baszarem al-Asadem wzbudziła kontrowersje zarówno u byłych kolegów kongresowych jak i ekspertów ds. bezpieczeństwa narodowego w Waszyngtonie. Krytycy postrzegali tę wizytę jako legitymizację brutalnego reżimu oskarżanego o zbrodnie wojenne.
Gabbard broni swojej decyzji mówiąc o znaczeniu otwarcia dialogu; jednak niektórzy dostrzegają echa prorosyjskich narracji w jej wypowiedziach. Po weekendowym ataku islamistycznych rebeliantów Asad uciekł do Moskwy kończąc pięćdziesięcioletnią władzę swojej rodziny.
Gabbard zaznaczyła wpływ swoich doświadczeń wojennych na kształtowanie poglądów: „To jeden z wielu powodów mojej wdzięczności dla przywództwa prezydenta Trumpa”.
Ostatnio niemal 100 byłych urzędników administracyjnych wyraziło alarm związany z wyborem Gabbard jako nadzorującej wszystkie agencje wywiadowcze USA, wskazując że jej przeszłe działania mogą podważać zdolność dostarczania bezstronnych informacji rządowi federalnemu.