Wczesnoporanne trzęsienie ziemi zostało zgłoszone przez 10 000 osób, ale nie odnotowano żadnych szkód

Nikomu nic się nie stało
Mieszkańcy południowej Kalifornii zostali obudzeni w środę rano przez trzęsienie ziemi o sile 4,2 stopnia, które nawiedziło okolice Malibu.
Wstrząsy miały miejsce około 17 km na południe od nadmorskiej miejscowości w Kalifornii około godziny 2 rano czasu lokalnego, jak podał US Geological Survey.
Po trzęsieniu ziemi nastąpił wstrząs wtórny o sile 3,5 magnitudy i słabszy.
Ponad 10.000 mieszkańców zgłosiło odczucie trzęsienia ziemi, podała USGS.
Straż pożarna w Los Angeles poinformowała, że nie odnotowano żadnych obrażeń ani szkód.
Trzęsienie ziemi nie było na tyle silne, aby spowodować zagrożenie tsunami, poinformowało Narodowe Centrum Ostrzegania przed Tsunami.
Każdego roku Południową Kalifornię nawiedza około 10 000 trzęsień ziemi, choć wiele z nich jest tak niewielkich, że nie są odczuwalne.
Źródło: Reuters