Shaun Murphy, znany snookerzysta, osiągnął niezwykły sukces podczas turnieju Masters w Londynie.W półfinałowym meczu przeciwko Markowi allenowi zawodnik stworzył perfekcyjnego breaka maksymalnego 147 punktów, stając się zaledwie piątym graczem w historii, któremu udało się tego dokonać w tym prestiżowym turnieju.
czterdziestodwuletni Murphy,zwany „Magiem”,zaprezentował niemal doskonałą grę,trafiając wszystkie bile z niespotykaną precyzją. Jego poprzednia próba zakończenia breaka maksymalnego kilka dni wcześniej nie powiodła się, co jeszcze bardziej podkreśla wartość tego osiągnięcia. Publiczność w Alexandra Palace nagrodziła go gromkimi oklaskami, a sam zawodnik nie krył ogromnej radości.
To już dziewiąty maksymalny break Murphy’ego w karierze, ale pierwszy w turnieju z cyklu Triple Crown. Dla zawodnika ma to szczególne znaczenie, sięgające czasów jego dzieciństwa, gdy oglądał występy legend snookera. Za swoje osiągnięcie może liczyć na nagrodę w wysokości 15 000 funtów, a dodatkowo ma szansę na zdobycie 147 000 funtów za dwa maksymalne breaki w tegorocznych turniejach.
W finale Murphy zmierzy się ze zwycięzcą drugiego półfinału między Juddiem Trumpem a Kyrenem Wilsonem. Stawką meczu będzie główna nagroda wynosząca 350 000 funtów.