We wtorek Liverpool zmierzy się z Realem Madryt w pierwszym meczu 16. kolejki Ligi Mistrzów, a Trent Alexander-Arnold może zostać zawieszony i nie zagra w tym bardzo ważnym pojedynku.
Liverpool bez kilku graczy na mecz z Realem
Prawy obrońca The Reds jest jedynym zawodnikiem w obu drużynach, któremu grozi zawieszenie na drugi mecz.
To może szczególnie utrudnić zadanie Alexandrowi-Arnoldowi, który prawdopodobnie będzie musiał zmierzyć się z brazylijskim skrzydłowym Realu Madryt Viniciusem Jr, który w zeszłym sezonie strzelił zwycięską bramkę w finale pomiędzy obiema drużynami.
Przepisy Ligi Mistrzów stanowią, że zawodnik zostaje zawieszony na jeden mecz, jeżeli zgromadzi trzy żółte kartki pomiędzy pierwszym meczem fazy grupowej a drugim meczem ćwierćfinałowym.
Prawy obrońca został ukarany kartkami w meczach z Rangersami i Napoli wcześniej w europejskiej kampanii the Reds, i nawet jeśli uniknie żółtej kartki w obu meczach z Realem i Liverpool awansuje, to w ostatniej ósemce znów będzie o jedną rezerwację od zawieszenia.
Oprócz Alexandra-Arnolda, który ma na koncie dwie żółte kartki, w tym sezonie Liverpool ma jeszcze sześciu innych zawodników, którzy otrzymali jedną kartkę w Lidze Mistrzów.
James Milner, Virgil van Dijk, Joe Gomez, Darwin Nunez, Ibrahima Konate i Joel Matip nie wystąpią w potencjalnym ćwierćfinale, jeśli zostaną ukarani w obu meczach z Realem Madryt.
Alexander-Arnold po raz ostatni otrzymał żółtą kartkę w przegranym 3-0 meczu z Brighton w styczniu, co jest jedną z trzech, jakie otrzymał w tym sezonie w Premier League.
Numer 66 w Liverpoolu był krytykowany przez niektórych za obronę przed Viniciusem w zeszłorocznym finale i będzie musiał być bardzo ostrożny, aby uniknąć kary we wtorek na Anfield.
Mówiąc po sobotnim zwycięstwie Liverpoolu nad Newcastle, były szef Liverpoolu, Rafa Benitez, podkreślił, że Alexander-Arnold jest zawodnikiem, który będzie musiał zaoferować więcej wsparcia w defensywie, jeżeli drużyna Jurgena Kloppa ma powstrzymać Real przed zdobywaniem bramek.
„Alexander-Arnold nic nie robi, bo piłka jest po drugiej stronie” – tłumaczył Benitez, analizując defensywę Liverpoolu w meczu z Newcastle. „Musi być trochę bardziej w środku i kryć, bo w przeciwnym razie gra się jeden na jeden. Jeśli tak się dzieje z Benzemą i Viniciusem, to oni strzelają bramki”.
Liverpool ponownie będzie miał nadzieję na wykorzystanie możliwości ataku Alexandra-Arnolda w meczu ze stroną Carlo Ancelottiego, ponieważ 24-latek zanotował asysty w dwóch ostatnich meczach.
Jednak utrata najbardziej kreatywnego zawodnika z powodu zawieszenia w drugim meczu byłaby poważnym ciosem, a w razie jego niedostępności w rewanżu na Bernabeu najprawdopodobniej wystąpi Milner lub Gomez.
Liverpool – Real Madryt – jak oceniają ten mecz eksperci?
Według ekspertów i komentatorów, ten mecz to dominacji gości z Madrytu, większość typerów także stawia na Real i są pewni ich awansu. Typy na Liverpool – Real Madryt stoją po stronie Realu, a aż 90% graczy obstawia właśnie ich.