W sylwestrowy poranek doszło do tragicznego zdarzenia w miejscowości niedaleko Wągrowca. Piętnastomiesięczna Zuzia niepostrzeżenie weszła do skrzyni łóżka, w której domownicy przechowywali różne przedmioty.
Według relacji asp. Dominika Zielińskiego z Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu, dziecko przebywając w skrzyni, straciło przytomność, co doprowadziło do zatrzymania akcji serca. Dziewczynkę niezwłocznie przewieziono do szpitala, gdzie lekarze podjęli reanimację i przywrócili jej funkcje życiowe. niestety, mimo wysiłków medyków, 1 stycznia dziecko zmarło.