Stanisław Mikulski, znany aktor, doświadczył w życiu wielu trudnych chwil związanych z rodziną. Jego pierwsze małżeństwo z Wandą zakończyło się rozwodem. Drugą żonę, Jadwigę Rutkiewicz, poznał podczas pracy na planie serialu „Stawki większej niż życie”, gdzie była kostiumografką.
Para pobrała się w 1970 roku i próbowała stworzyć rodzinę. Niestety, ich starania o potomstwo okazały się niezwykle bolesne. W 1972 roku urodził się ich pierwszy syn,który zmarł po kilku godzinach. Kolejne ciąże również kończyły się tragicznie – dzieci umierały tuż po porodzie. Dopiero po latach małżonkowie dowiedzieli się, że przyczyną była przewlekła choroba Jadwigi – ziarnica, która uniemożliwiała jej urodzenie zdrowych dzieci.
Stanisław Mikulski musiał zmierzyć się z ogromnym cierpieniem. Opiekował się chorą żoną, która ostatecznie zmarła 19 stycznia 1985 roku. Została pochowana na Powązkach, w części Cmentarza Wojskowego, razem z ojcem i synami.
Po stracie żony aktor podjął decyzję o zakończeniu kariery aktorskiej i wyprowadził się do Moskwy, gdzie pracował jako dyrektor Ośrodka Informacji i Kultury Polskiej. W Rosji poznał swoją trzecią żonę, muzykolożkę Małgorzatę Błoch-Wiśniewską. Razem wychowywali jej córkę i pozostali małżeństwem aż do śmierci Stanisława w 2014 roku.
Grób aktora znajduje się w Warszawie, nieopodal miejsca spoczynku Jadwigi Rutkiewicz-Mikulskiej, a fani nadal oddają mu cześć.