To będzie prawdziwe święto kobiecego tenisa! Organizatorzy prestiżowego turnieju BNP Paribas Warsaw Open, jedynego w Polsce o randze WTA 250, ogłosili pierwsze karty. Niezwykle obiecująca Maja Chwalińska otrzymała dziką kartę do udziału w turnieju głównym, podczas gdy Weronika Ewald zyskała szansę na udział w eliminacjach. To doskonała okazja dla polskich zawodniczek, by zaprezentować się na wielkiej scenie.
BNP Paribas Warsaw Open – święto tenisa w polskiej stolicy
Na konferencji prasowej w Warszawie o szczegółach dotyczących turnieju opowiedzieli jego organizatorzy i przedstawiciele głównych partnerów.
„Cieszę się, że po raz kolejny zorganizujemy turniej tej rangi w Warszawie. W tym roku odbędzie się on na nawierzchni twardej. Większość zawodniczek kończąc Wimbledon lub sezon trawiasty od razu przygotowuje się do rywalizacji na hardzie. Poza tym doceniamy to, że zagra w nim liderka rankingu. Taka sytuacja w przyszłości może się już nie powtórzyć, chociaż wierzymy, że Iga utrzyma się na tronie jak najdłużej” – powiedział Organizator BNP Paribas Warsaw Open Tomasz Świątek.
W turnieju głównym zagrają 32 zawodniczki i 16 par deblowych. Jego partnerami tytularnymi będą Bank BNP Paribas, który strategicznie wspiera tenis na całym świecie, a także miasto stołeczne Warszawa – miejsce łączące bogatą historię polskiego tenisa z jego nowoczesną odsłoną.
„BNP Paribas od 50 lat angażuje się w tenis i wspiera sportowców w tej dziedzinie. Od 1973 r., nieprzerwanie, jest partnerem turnieju wielkoszlemowego Roland Garros. W ciągu ostatniego pół wieku Grupa BNP Paribas systematycznie zwiększała swoje zaangażowanie w tenis. Rosnąca popularność tego sportu szła ramię w ramię z rozwojem Grupy, a oprócz zaangażowania w największe wydarzenia, Bank zmieniającego się świata wspiera wiele innych inicjatyw mających na celu otwarcie tego sportu dla jak największej rzeszy osób – zarówno dla początkujących graczy i amatorskich klubów, jak również fanów. Mamy nadzieję, że tegoroczna odsłona BNP Paribas Warsaw Open dostarczy kibicom niezapomnianych emocji” – mówi Małgorzata Wasiuk, Dyrektorka Departamentu Strategii Marki i Aktywizacji Banku BNP Paribas.
Miasto gospodarz dołączyło w tym roku do grona partnerów tytularnych, stąd nowa nazwa turnieju – BNP Paribas Warsaw Open.
„Pod koniec lipca Warszawa ponownie stanie się stolicą kobiecego tenisa. Bardzo się cieszę, że już drugi rok z rzędu będziemy gościć najlepsze tenisistki na świecie na jedynym w naszym kraju turnieju rangi WTA 250. Już dziś zapraszam na stołeczne korty wszystkie fanki i fanów tego sportu z Polski i ze świata. Będzie to nie tylko jedyna szansa, aby podziwiać grę pierwszej rakiety świata Igi Świątek przed własną publicznością, ale również doskonała okazja, aby lepiej poznać nasze piękne miasto, poczuć jego niezwykłą atmosferę i skorzystać z licznych atrakcji, jakie oferuje” – przekazał prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Liderka światowego rankingu Iga Świątek będzie główną faworytką do zwycięstwa. Obecnie rywalizuje na wielkoszlemowych kortach Wimbledonu – w meczu 1. rundy pokonała Lin Zhu 6:1, 6:3. Chinkę również zobaczymy na kortach Legia Tenis & Golf. Świątek przyjedzie do Warszawy po triumf, ale poza kortem będą jej przyświecały także inne cele.
„Polscy fani jeżdżą za mną po całym świecie i bardzo to doceniam. Zawsze na trybunach i to niezależnie od kraju, w którym gram, widzę polskie flagi i słyszę polski doping. To naprawdę niesamowite. BNP Paribas Warsaw Open będzie jedyną szansą dla Polaków, by zobaczyć w kraju światowy tenis i dlatego zależy mi, żeby zagrać w tym turnieju. Poprzez swój udział chcę przede wszystkim promować tenis w naszym kraju. Ciągle jest wiele do zrobienia, aby była to dyscyplina coraz powszechniej oglądana i uprawiana. Wierzę, że dzięki mojej grze wielu ludzi obejrzy turniej na trybunach i w telewizji, a to sprawi, że część z nich bardziej zainteresuje się tą dyscypliną, a być może zdecyduje się jej nauczyć„- mówi Iga Świątek.
O lepszą ambasadorkę tenisa trudno. Fakt organizacji turnieju rangi WTA 250 w Warszawie to również wielka szansa na rozwój dla polskich zawodniczek młodego pokolenia i występ innych czołowych tenisistek. W turnieju głównym gry pojedynczej zagrają 32 zawodniczki, w tym 23 z DA – Direct Acceptance, czyli najwyżej notowane w rankingu i 1 z SE – Special Exempt. 4 tenisistki wywalczą sobie przepustkę w poprzedzających turniej główny eliminacjach, a ponadto 4 zawodniczkom przyznane zostaną dzikie karty.
Jedna z nich (do turnieju głównego) trafi do reprezentantki Polski Mai Chwalińskiej. Adresatką pierwszej dzikiej karty do turnieju eliminacyjnego jest natomiast 17-letnia nadzieja polskiego tenisa Weronika Ewald.