Migrant przebywał we Francji nielegalnie i jest obecnie poddawany badaniom psychiatrycznym.
Żadne z dzieci nie odniosło obrażeń
Władze we Francji aresztowały we wtorek 34-letniego obywatela Sudanu podejrzanego o próbę porwania dwójki dzieci, w tym 2-letniej dziewczynki.
Policja miejska w Corbeil-Essonnes (Essonne) zatrzymała podejrzanego w centrum miasta we wtorek po południu po incydencie w pobliskim sklepie, w którym mężczyzna próbował sprowadzić malucha na manowce.
Według raportu francuskiego serwisu informacyjnego Actu17, mała dziewczynka siedziała w swoim wózku około godziny 10 rano z opiekunką, gdy nieznany mężczyzna złapał ją za rękę, próbując ją odzyskać.
„Dziewczynka zaczęła krzyczeć, a opiekunka, która płaciła przy kasie, odwróciła się i zmusiła mężczyznę do ucieczki” – powiedziało źródło bliskie sprawie.
Policja została zaalarmowana i wykorzystała nagrania wideo ze sklepu, aby uzyskać zdjęcia sprawcy. Odzyskano kilka zdjęć podejrzanego, a około godziny 12:30 funkcjonariusze straży miejskiej zauważyli domniemanego sprawcę na pobliskiej ulicy. Mężczyzna został natychmiast aresztowany i zatrzymany na posterunku policji w Évry.
Śledczy z BSU (miejska brygada bezpieczeństwa) nawiązali następnie do podobnego przypadku, który miał miejsce w czwartek, 23 listopada, w restauracji Corbeil-Essonnes Quick przy Boulevard Georges-Michel.
„Sprawca pasował do tego 34-letniego mężczyzny”, potwierdziło to samo źródło. Tego dnia do 8-letniego dziecka na placu zabaw podszedł nieznany mężczyzna, który wziął je za rękę. Matka dziecka była świadkiem zdarzenia i poprosiła ochroniarza o pomoc. Złożyła skargę. Żadne z dzieci nie odniosło obrażeń.
Według lokalnych mediów, podejrzany jest już znany policji i uważa się, że przebywa we Francji nielegalnie.
Miał on zostać poddany badaniom psychiatrycznym w celu ustalenia, czy jest zdolny psychicznie do przebywania w areszcie policyjnym.
Źródło: Remix