Po drugim konkursie 71. Turnieju Czterech Skoczni, w którym Polacy radzą sobie nad wyraz dobrze, kolejnych powodów do kontrowersji i spekulacji dostarczył 35-letni Piotr Żyła. Po raz kolejny w ich centrum znajduje się strój, w jakim mężczyzna występuje w czasie skoków. Na pewien jego detal zwrócił uwagę Andreas Stjernen – drużynowy złoty medalista olimpijski z Pjongczangu. Jak powiedział, “jego kombinezon jest ekstremalny”. Nie tylko zresztą taki, bo nazywa go też niedozwolonym i dającym mu przewagę nad innymi.
Rozpięty suwak kombinezonu Pitra Żyły
Wielkie zamieszanie Żyła wzbudził już po swoim drugim skoku, po którym widać było, że ma on rozpięty przy szyi suwak kombinezonu, co jest oficjalnie zakazane przez regulamin. Skoczek z Cieszyna, mimo wszystko, nie został jednak zdyskwalifikowany. To jednak sprawiło, że oczy wszystkich ekspertów i komentatorów były od tej pory zwrócone właśnie na jego ubiór.
Nie trzeba było długo czekać – Norwegowie zwrócili uwagę na coś, co szybko zyskało rozgłos i zaczęło nabierać popularności w mediach. Chodzi o… krocze polskiego zawodnika. Jak powiedział Stjernen (via “Dagbladet”), dzięki niemu Polak miałby mieć większą powierzchnię nośną w kroczu niż większość konkurentów. Według regulaminu, strój zawodnika może wystawać maksymalnie na trzy-cztery centymetry od ciała. Problem w tym wszystkim jest taki, że Żyła stojąc nie przekracza zalecanej normy. Jeśli to robi, to dopiero po rozłożeniu nóg. To sprawia, że bez problemu przechodzi przez kontrolę sprzętową.
Norweg zatem musiał ostatecznie przyznać, że Polak nie oszukuje, ale za to “ma doświadczenie z kombinezonami i manipulowaniem nimi”. Wszystko wskazuje zatem na to, że tym razem obędzie się bez większych ekscesów. Warto jednak odnotować, że Polacy nie bez powodu znajdują się na ustach obserwatorów. Radzą sobie w tym sezonie naprawdę obiecująco.
W klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni aktualnie najlepszy jest Halvor Egner Granerud. Norweg posiada 616,1 punkta. Tuż za nim jest Dawid Kubacki, tracący do niego 26,8 punkta. Żyła zajmuje zaś trzecią lokatę – ze stratą 40,1 punktu do lidera.
