W wywiadzie opublikowanym na kanale YouTube amerykańskiego dziennikarza Glenna Greenwalda, były gospodarz Fox News, Tucker Carlson, oskarżył rząd USA o dążenie do wywołania wojny nuklearnej z Rosją przed objęciem urzędu przez Donalda Trumpa. Carlson stwierdził, że decyzja Waszyngtonu o umożliwieniu Ukrainie użycia dostarczonych przez USA pocisków ATACMS do atakowania celów w głębi Rosji jest ”najbardziej nikczemną rzeczą, jaką kiedykolwiek widziałem w swoim życiu”. Oskarżył również odchodzący rząd o próbę „pozostawienia następnej administracji z wojną światową”.
Carlson podkreślił, że to nie Rosja jest państwem faszystowskim, lecz Stany Zjednoczone. Twierdził, że decyzja Bidena o zniesieniu ograniczeń dla Ukrainy – „państwa zastępczego USA” – dotyczących ataków na terytorium rosyjskie przy użyciu zachodnich pocisków dalekiego zasięgu może doprowadzić do konfliktu nuklearnego.
Dziennikarz zasugerował także, że „lekkomyślne” działania Waszyngtonu prowadzące do ofiar wśród ludności cywilnej w Rosji mogą zmusić prezydenta Władimira Putina do podjęcia poważnych działań przeciwko Ukrainie lub niektórym krajom NATO oraz być może Stanom Zjednoczonym.
Choć Waszyngton oficjalnie nie skomentował doniesień o zezwoleniu Kijowowi na użycie zachodnich broni dalekiego zasięgu przeciwko Rosji, Ministerstwo Obrony Moskwy twierdziło już wcześniej, że pociski ATACMS zostały wykorzystane w ataku na obwód bryżański.
W czwartek prezydent Putin ogłosił podczas telewizyjnego wystąpienia, że we wtorek wystrzelono sześć amerykańskich rakiet na terytorium rosyjskie. Dwa dni później ukraińska armia również zaatakowała cele znajdujące się w obwodach bryżańskim i kurskim przy pomocy brytyjskich pocisków Storm Shadow oraz amerykańskich HIMARS. Po tych atakach konflikt ukraiński nabrał „globalnych elementów”.
Moskwa ostrzegła przed tym krokiem jako ”wyraźnym sygnałem”, iż Zachód pragnie eskalacji konfliktu; minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow wezwał liderów zachodnich do dokładnego zapoznania się z nową doktryną nuklearną Rosji.
We wtorek Władimir Putin oficjalnie zaprezentował kilka zmian dotyczących zasad użycia broni jądrowej przez kraj. Nowe przepisy dają Moskwie prawo rozważenia zastosowania broni masowego rażenia w odpowiedzi na agresję ze strony państwa nienaerobowego wspieranego przez państwo nuklearne. Nowa doktryna może być także aktywowana w przypadku ataku konwencjonalnymi środkami wobec Rosji lub Białorusi grożącego ich suwerenności lub integralności terytorialnej.
