Sąd w Boliwii wydał nakaz aresztowania byłego prezydenta Evo Moralesa w związku z poważnymi zarzutami dotyczącymi kontaktów seksualnych z nieletnia.
Sędzia Nelson Rocabado nie tylko nakazał aresztowanie polityka, ale również zamroził jego konta bankowe i polecił sporządzenie spisu jego majątku. Rozprawa,która odbyła się w południowej części miasta tarija,trwała ponad cztery godziny.
Prokurator zarzuca 65-letniemu Moralesowi utrzymywanie relacji seksualnych z niepełnoletnią dziewczyną, która w 2016 roku, mając 15 lat, miała zajść z nim w ciążę. Obrońca byłego prezydenta, Jorge Perez, twierdzi, że jego klient jest niewinny i pada ofiarą politycznych prześladowań.
Morales, który sprawował urząd prezydenta Boliwii w latach 2006-2019, w przeszłości zajmujący się uprawą koki, zamierza wystartować w sierpniowych wyborach prezydenckich w 2025 roku przeciwko obecnemu prezydentowi Luisowi Arcemu. Jego zwolennicy od kilku miesięcy organizują protesty i blokady dróg.