Siły izraelskie zabiły kilku uzbrojonych bojowników podczas poniedziałkowego nalotu na obóz dla uchodźców w pobliżu miasta Jerycho, którego celem było schwytanie podejrzanych członków Hamasu, jak podało izraelskie wojsko.
Nalot w obozie Aqabat Jabr miał na celu schwytanie grupy
Według oświadczenia, cele nalotu były podejrzane o próbę ataku na restaurację w izraelskim osiedlu Vered Yeriho w dniu 28 stycznia.
Palestyńskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że trzy osoby zostały ranne, w tym jedna krytycznie, ale nie podało żadnych szczegółów dotyczących zabitych.
Nalot nastąpił w okresie wzmożonego napięcia, które wywołało obawy przed dalszą eskalacją przemocy i skłoniło Stany Zjednoczone oraz instytucje międzynarodowe, w tym ONZ, do wezwania obu stron do zachowania spokoju.
Wojsko powiedziało, że poniedziałkowy nalot w obozie Aqabat Jabr miał na celu schwytanie grupy należącej do Hamasu, twardego ruchu rządzącego Gazą, która zabarykadowała się w domu w obozie i planowała dalsze działania po próbie ataku na restaurację.
28 stycznia dwaj uzbrojeni osobnicy pojawili się w restauracji w osiedlu Vered Yeriho, gdzie było około 30 osób, ale uciekli przed dokonaniem ataku po awarii broni.
W ciągu ostatniego tygodnia siły bezpieczeństwa przeprowadziły szereg operacji w celu znalezienia i aresztowania podejrzanych.
Źródło: Reuters