23 lutego rano Tadżykistanem wstrząsnęła seria trzęsień ziemi, z których najsilniejsze miało magnitudę 6,8, jak podała amerykańska służba geologiczna (USGS). Jednak według lokalnych doniesień, epicentrum znajdowało się w słabo zaludnionym obszarze. Istniała nadzieja, że liczba ofiar będzie niewielka.
Ogromne obszary w kilku krajach mogą być potencjalnie narażone
Chociaż trzęsienia ziemi, które wystąpiły około godz. 05.40 czasu lokalnego we wschodnim Badakszańskim Obwodzie Autonomicznym , były odczuwalne w stolicy Duszanbe, to największe wstrząsy wystąpiły w pobliżu granicy kraju z chińskim regionem Xinjiang, w tym rejonie znajduje się jezioro Sarez, powstałe w wyniku trzęsienia ziemi w 1911 roku, co oznacza, że ogromne obszary w kilku krajach mogą być potencjalnie narażone na zalanie. Jednak USGS zauważył, że niewielka lub żadna populacja nie będzie narażona na osunięcia ziemi wywołane przez poruszającą się ziemię.
Główne trzęsienie miało miejsce 67 kilometrów na zachód od Murghob w Tadżykistanie i 20 kilometrów pod ziemią, dodała USGS. Murghob to kilkutysięczna stolica powiatu położona wysoko w górach Pamir.
Trzęsienie było silnie odczuwalne po drugiej stronie granicy w Chinach w niektórych częściach prefektury Kaszgar i kirgiskiej autonomicznej prefektury Kizilsu w Xinjiang, ale jak dotąd nie odnotowano żadnych ofiar ani szkód, powiedziały chińskie media państwowe CCTV, powołując się na lokalnych informatorów.
Tadżykistan w ostatnim czasie doświadczył serii lawin, które zabrały życie 20 osobom. Takie lawiny zdarzają się co roku.
Źródło: Reuters