Rosyjski rubel stoi w obliczu gwałtownego spadku, osiągając w tym tygodniu 95 rubli wobec dolara i 105 wobec euro (wykres), co skłania analityków do pytania, czy waluta upada z powodu sankcji, czy też jest to celowa polityka Centralnego Banku Rosji (CBR), aby pomóc w zamknięciu deficytu budżetowego, który osiągnął całoroczny cel w pierwszych dziesięciu dniach marca.
Spadek wartości rubla jest dla Rosjan czymś więcej niż tylko psychologicznym ciosem
Spadek rubla był konsekwentny od grudnia 2022 r., z okazjonalnymi turbulencjami. W ubiegłym tygodniu zarówno dolar, jak i euro zyskały na wartości w stosunku do rubla, osiągając najwyższe poziomy od marca 2022 r., odpowiednio 95,6 i 105,6. Oficjalnie za przyczyny spadku obwinia się takie czynniki, jak wzrost importu, wpływ sankcji i stabilizacja światowych cen ropy naftowej.
Jednak Chris Weafer, założyciel i dyrektor generalny Macro Advisory i były szef badań w wielu moskiewskich bankach inwestycyjnych, twierdzi, że CBR ma całkowitą kontrolę nad kursem wymiany i sugeruje, że regulator manipulował niższym kursem wymiany, aby stworzyć więcej rubli dla budżetu.
Jak donosi bne IntelliNews, dochody budżetu federalnego wzrosły w czerwcu, gdy eksport ropy naftowej zakończył proces przenoszenia się z Europy do Azji, zmniejszając skumulowany deficyt z 3,3 bln rubli, przekraczając cel 2% PKB na cały rok w marcu, do 2,5 bln rubli obecnie, poniżej celu 2%. Jednak przychody w pierwszej połowie tego roku były ujemne, co spowodowało wzrost deficytu.
Budżet Rosji zawiera szacunkowe dochody z podatku od eksportu ropy naftowej, które są denominowane w dolarach, ale te dolary są przeliczane na ruble w celu pokrycia wydatków. W rezultacie budżet jest wielkim zwycięzcą każdej dewaluacji, ponieważ tworzy to więcej rubli na wydatki, nawet jeśli są one warte mniej, i zmniejszy deficyt.
Gubernator CBR Elvia Nabiullina pozostaje w pełni skoncentrowana na celu inflacyjnym i podniosła stopy procentowe o 100 pb w lipcu, gdy presja inflacyjna wzrosła, częściowo dzięki deprecjacji rubla. Nabiullina spodziewa się teraz wzrostu inflacji z 3,2% odnotowanych w czerwcu do około 6% do końca tego roku, ale twierdzi, że w przyszłym roku stopa inflacji spadnie z powrotem do celu CBR wynoszącego 4%.
Jednocześnie spadek wartości rubla jest dla Rosjan czymś więcej niż tylko psychologicznym ciosem, ponieważ ma namacalne konsekwencje. Przyspieszająca inflacja już rosła ze względu na takie czynniki, jak wysokie wydatki budżetowe, rosnący popyt wewnętrzny i niedobór siły roboczej. Aby zmniejszyć presję na rubla, rząd został zmuszony do porzucenia jednej z kluczowych zasad budżetowych, która zakładała wykorzystanie nadzwyczajnych zysków z ropy naftowej na bieżące wydatki.
Jednak główna przyczyna leży w polityce gospodarczej Rosji, ze słabą polityką budżetową i polityką pieniężną przyczyniającą się do spadku rubla, The Bell powiedział w notatce. Nadmierny wzrost wydatków rządowych o 20% rok do roku i polityka monetarna Banku Centralnego pogorszyły sytuację. Niedobór na rachunku obrotów bieżących odnotowany w połowie lipca dodatkowo pogłębił problemy.
Spadający rubel doprowadził do gwałtownego przyspieszenia inflacji, wpływając na przegrzewającą się gospodarkę i wyczerpany rynek pracy. Mimo że oficjalne tempo wzrostu cen nieznacznie spadło w tym tygodniu, podstawowa stopa inflacji pozostaje wysoka.
Gdy dolar zbliża się do poziomu 100 rubli, a inflacja osiąga 10%, pojawiły się oczekiwania, że rząd podejmie działania w celu rozwiązania tej sytuacji. Doniesienia wskazywały, że rząd może porzucić zasadę budżetową, która przydziela zyski z ropy i gazu na walutę dla Funduszu Bogactwa Narodowego do końca roku. Ta zasada budżetowa od lat odgrywa kluczową rolę w rosyjskim planowaniu fiskalnym.
Źródło: bne