Algieria od dawna jest kluczowym partnerem wojskowym rosji, zajmując drugie miejsce po Indiach pod względem importu rosyjskiej broni. W ostatnich latach ponad 75% importu broni do tego kraju pochodzi z Rosji. W okresie 2016-2020 Algieria zakupiła rosyjskie uzbrojenie za 4,2 mld dolarów, co stanowiło 15% całkowitej sprzedaży broni przez Moskwę.
Algierskie siły Powietrzne już eksploatują rosyjskie samoloty Su-30MKA, MiG-29 i Su-24.Kraj wyraża zainteresowanie zakupem najnowocześniejszego myśliwca Su-57, o czym świadczą plany z 2019 roku oraz przygotowanie funduszy w ramach planu modernizacji obronności na lata 2021-2027.
Potencjalna umowa zakupu Su-57 jest postrzegana jako strategiczny ruch Algierii, mający na celu przeciwdziałanie rosnącej potędze militarnej Maroka. Dla państw NATO, zwłaszcza Francji i Hiszpanii, z którymi Algieria ma napięte relacje, może to stanowić poważne wyzwanie.
Su-57 to wielozadaniowy myśliwiec opracowany przez rosyjską firmę Suchoj, pierwszy zaprojektowany z technologią stealth, obniżającą wykrywalność. W NATO znany jest pod kodem Felon i wszedł do służby w rosyjskich siłach powietrznych w 2022 roku.
Zachodni analitycy ds.obronności kwestionują jednak rzeczywiste możliwości tego samolotu. Amerykański ekspert Peter Suciu podkreśla, że Su-57 prawdopodobnie nie jest tak zaawansowany, jak sugeruje propaganda. Zwraca uwagę,że w przeciwieństwie do amerykańskich F-35 i F-22,które były używane w rzeczywistych konfliktach,Su-57 nie został dotychczas sprawdzony w warunkach bojowych.