Paulina Smaszcz w wstrząsającym wyznaniu opowiedziała o traumatycznym okresie po powrocie ze szpitala. Gwiazda ujawniła bolesne szczegóły dotyczące swojego stanu zdrowia i zachowania najbliższych.
Artystka z łzami w oczach opisała, jak jej synowie, w szczególności starszy, wymieniali między sobą jej zdjęcia, gdy była w skrajnie trudnej sytuacji zdrowotnej. Nie mogła samodzielnie jeść, myć się, a poruszanie sprawiało jej ogromną trudność. Najbardziej wstrząsający był moment, gdy próbowała sama dostać się do toalety, ciągnąc nogę i będąc w bardzo trudnym położeniu.
Smaszcz podkreśliła, że synowie wyśmiewali się z jej stanu, określając ją jako „ikonę mody” w bardzo obraźliwy sposób. ich zdaniem ludzie powinni zobaczyć, jak naprawdę wygląda i funkcjonuje w tym trudnym okresie. Jej wyznanie było pełne bólu i emocji, które dodatkowo potęgowały dramatyzm całej sytuacji.