Michał Probierz, nowy selekcjoner reprezentacji Polski, przykłada dużą wagę do sytuacji zawodników kadry narodowej w ich macierzystych klubach. Część piłkarzy zmieniła otoczenie, między innymi za jego namową, co może pozytywnie wpłynąć na ich dyspozycję przed kolejnym zgrupowaniem.
Wśród najciekawszych transferów wyróżnia się Nicola Zalewski, który przeniósł się z AS Roma do Interu Mediolan. Był to jeden z najbardziej zaskakujących ruchów zimowego okienka transferowego. Mimo małych szans na grę w Romie, Zalewski zdecydował się na transfer do jeszcze silniejszego włoskiego zespołu. Już w debiucie z AC Milan zaliczył asystę, co rokuje dobrze na przyszłość.
Kacper Urbański, który nie miał perspektyw w Bolonii pod wodzą Vincenzo Italiano, zdecydował się na wypożyczenie do AC Monza. Tam od razu wywalczył miejsce w podstawowym składzie, co może być korzystne dla jego rozwoju.Mateusz Wieteska po nieudanym okresie w Cagliari Calcio trafił do PAOK Saloniki, gdzie utworzył duet obronny z Tomaszem Kędziorą. To szansa na regularne występy i odbudowę formy.
Patryk Peda, który zadebiutował za kadencji Probierza, a następnie zniknął z radarów, został wypożyczony do Juve Stabia. Ma to być dla niego szansa na złapanie rytmu meczowego przed młodzieżowymi mistrzostwami Europy.
Tymoteusz Puchacz, mimo braku gry w Holstein Kiel, został wypożyczony do Plymouth Argyle.jego pierwsze występy w The Championship są obiecujące i mogą pomóc mu udowodnić swoją wartość.
Jakub Moder, po problemach w Brighton, trafił do Feyenoordu Rotterdam. Szybko zyskał zaufanie trenera, debiutując w meczu z Ajaksem, co może być przełomowym momentem w jego karierze.
Kamil Piątkowski opuścił Red bull salzburg,przenosząc się do tureckiej Kasimpasy,co może wydawać się zaskakującym ruchem,ale nie powinno znacząco wpłynąć na jego pozycję w kadrze.
Karol Świderski wrócił do Grecji, trafiając do Panathinaikosu Ateny, spełniając swoje marzenie o powrocie do europejskiej piłki.