Sid Meier’s Civilization VII natrafia na poważne problemy, które sprawiają, że Sony rozważa odstąpienie od standardowej polityki zwrotów w PlayStation Store. Sytuacja gry jest na tyle krytyczna, że przypomina przypadek Cyberpunk 2077 z premiery na PlayStation 4.
Sony konsekwentnie przestrzega rygorystycznych zasad dotyczących zwrotów zakupionych gier. Gracze, którzy chcą zwrócić tytuł po upływie 14 dni od pobrania, bardzo rzadko mogą liczyć na odzyskanie pieniędzy. Wyjątki zdarzają się jedynie w sytuacjach wyjątkowych, gdy gra jest tak wadliwa, że uniemożliwia normalne korzystanie z produktu, a do firmy napływają masowe skargi konsumentów.
najnowsza produkcja Firaxis Games zdaje się należeć właśnie do tej kategorii problematycznych tytułów. Jej stan techniczny i jakość są na tyle niskie, że może zostać objęta specjalną procedurą zwrotów, podobnie jak miało to miejsce w przypadku głośnej premiery Cyberpunk 2077.Niestety, przesłany tekst wygląda na fragment kodu SVG lub XML, a nie na artykuł do tłumaczenia. Aby móc przetłumaczyć tekst, potrzebuję pełnego, czytelnego artykułu w języku źródłowym.gracz otrzymał pełny zwrot pieniędzy za Civilization VII od PlayStation po serii poważnych problemów technicznych. Użytkownik o nicku Garuff zdecydował się ubiegać o zwrot środków z powodu licznych błędów w grze.
Podczas rozgrywki Garuff napotykał częste awarie występujące co 40 minut oraz problemy z interfejsem i sterowaniem. Mimo pobrania najnowszej aktualizacji, gra nadal była niestabilna, co skłoniło gracza do wystąpienia z wnioskiem o zwrot pieniędzy za wersję gry kosztującą prawie 115 funtów.
Pracownik działu obsługi klienta PlayStation,mimo że uznał prośbę za wykraczającą poza standardowe procedury,postanowił spełnić żądanie w geście dobrej woli. Graczowi zagwarantowano zwrot środków w ciągu 8-10 dni roboczych, a informacja o problemach została przekazana deweloperom.
Społeczność graczy obserwuje tę sytuację z zainteresowaniem, zauważając, że Sony zazwyczaj niechętnie realizuje tego typu wnioski. Możliwe,że rozgłos sprawy Garuffa skłoni firmę do bardziej elastycznego podejścia w przyszłości.
