Jakub Moder finalizuje transfer do Feyenoordu Rotterdam. Reprezentant Polski opuszcza Brighton i przenosi się do holenderskiego klubu, co przyniesie wymierne korzyści finansowe lechowi Poznań.
Feyenoord zapłaci za zawodnika 1,5 mln euro, co jest związane z krótkim terminem ważności kontraktu modera z Brighton, kończącym się 30 czerwca. Z tej kwoty Lech Poznań otrzyma 10 procent, czyli 150 tysięcy euro, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami przy sprzedaży piłkarza w 2020 roku za 11 mln euro.
Dodatkowo klub z Poznania oraz Warta Poznań podzielą między sobą 5 procent wartości transferu – 75 tysięcy euro – w ramach tzw. „solidarity payment”. Ta kwota przysługuje klubom, w których zawodnik występował między 12.a 23. rokiem życia.
Holenderscy eksperci przewidują, że Moder będzie potrzebował czasu na powrót do pełnej dyspozycji po długiej przerwie w grze. Mimo to w klubie liczą, że już 2 lutego zagra w meczu z Ajaksem.W sobotę Legia Warszawa rozegrała kolejny mecz sparingowy podczas zgrupowania w Hiszpanii. Drużyna zremisowała bezbramkowo z Piastem Gliwice. Na boisku zaprezentowali się głównie młodzi zawodnicy stołecznego klubu, w tym nowy nabytek – reprezentant Armenii, Wahan Biczachczjan.
Spotkanie było drugim z trzech zaplanowanych meczów kontrolnych Legii podczas tego obozu przygotowawczego. Trenerzy mieli okazję sprawdzić formę młodych piłkarzy oraz nowego zawodnika, który niedawno dołączył do zespołu.Mimo braku bramek, mecz stanowił kolejny etap przygotowań drużyny do nadchodzącego sezonu.
Brak rozstrzygnięć w starciu z Piastem Gliwice nie oznacza porażki, lecz jest naturalnym elementem procesu treningowego. Dla młodych zawodników Legii była to szansa na zdobycie doświadczenia i zaprezentowanie swoich umiejętności podczas zagranicznego zgrupowania.W Rzeszowie rozegrany został ćwierćfinał Pucharu polski siatkarek, w którym DevelopRes Rzeszów zmierzył się z ITA Tools Stal Mielec. Miejscowe zawodniczki zdominowały spotkanie, wygrywając pewnie 3:0 w setach 25:15, 25:17 oraz 25:15. Zwycięstwo pozwoliło drużynie awansować do półfinału rozgrywek.
Mecz od samego początku przebiegał pod dyktando gospodyń. DevelopRes Rzeszów zaprezentował się bardzo skutecznie, nie dając rywalkom większych szans na nawiązanie wyrównanej walki. Przewaga rzeszowianek była widoczna we wszystkich trzech setach, gdzie konsekwentnie budowały przewagę punktową.
Kolejnym etapem rozgrywek dla DevelopRes będzie półfinał Pucharu Polski.Drużyna pokazała,że jest w bardzo dobrej formie i może liczyć na sukces w dalszej części turnieju. Pewne zwycięstwo nad Stalą Mielec potwierdza wysoką dyspozycję zespołu z Rzeszowa.Piłkarze Śląska Wrocław rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej Ekstraklasy od bezbramkowego remisu z Ujpestem Budapeszt.Mecz odbył się w San Pedro del Pinatar w Hiszpanii podczas pierwszego kontrolnego spotkania wicemistrzów Polski. W składzie Śląska zadebiutował hiszpański obrońca Marc Llinares.
Corentin Moutet przegrał w trzeciej rundzie Australian Open z Amerykaninem Learnerem Tienem w dramatycznych okolicznościach. Francuski tenisista przyznał, że 45 minut przed meczem zemdlał pod prysznicem. „Obudziłem się na podłodze. Wszystko było czarne, nie widziałem dobrze” – relacjonował 25-letni zawodnik.
Dziki Warszawa pokonały PGE Spójnię 84:66 w kolejnym meczu Polskiej Ligi Koszykówki. Spotkanie odbyło się w Stargardzie, a drużyna gości zdominowała gospodarzy w drugiej kwarcie, przesądzając o zwycięstwie. Najlepszym strzelcem meczu był Andre Wesson z Dzików, który zdobył 29 punktów.
Borussia Dortmund, mimo trudnej sytuacji po porażce 0:2 z Eintrachtem Frankfurt, na razie nie zamierza zwalniać trenera Nuriego Sahina, którego asystentem jest Łukasz Piszczek. Polak może stanąć przed bardzo trudną decyzją.W sobotę rozegrano kilka emocjonujących spotkań w kobiecych ligach sportowych.
W Lublinie odbył się mecz Orlen Basket Ligi, podczas którego Polski Cukier AZS UMCS Lublin pokonał Basket Bydgoszcz 82:58. Gospodynie zdominowały spotkanie, szczególnie w pierwszej połowie, co pozwoliło im odnieść pewne zwycięstwo. Magdalena Szymkiewicz zaprezentowała się wyjątkowo dobrze podczas tego meczu.W Koszalinie rozegrano zacięty mecz Orlen Superligi kobiet, gdzie Młyny Stosław Koszalin wygrał z Ruchem Chorzów 20:19. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 10:10,a o zwycięstwie zadecydowały bramki zdobyte w drugiej części gry. Aydin Elif Sila i Gabriela Haric były kluczowymi zawodniczkami drużyny z Koszalina, natomiast w drużynie Ruchu wyróżniła się Anastazja Bondarenko.
Kolejny interesujący mecz miał miejsce w Kaliszu, gdzie Energa Szczypiorno kalisz przegrała z Energą Start Elbląg 28:36. Spotkanie było bardzo wyrównane, a obie drużyny od samego początku walczyły o każdy punkt. Ostatecznie zespół z Elbląga odniósł przekonujące zwycięstwo.