Najwyższa Izba Kontroli (NIK) ujawniła poważne nieprawidłowości w funkcjonowaniu Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Prezes NIK Marian Banaś w rozmowie radiowej przedstawił szczegóły skandalicznych praktyk finansowych.
Kluczowym zarzutem jest zawyżenie kosztów zakupu żywności humanitarnej dla Ukrainy. Pośrednik zainkasował niemal dwukrotnie więcej środków niż wynosiły rzeczywiste koszty zakupu. Banaś zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie.
Tego samego dnia zaplanowano przesłuchanie premiera Mateusza Morawieckiego w charakterze świadka. Kontrola NIK obejmuje nie tylko działania RARS, ale również sprawy związane z Polskim Funduszem Rozwoju oraz aferą GetBack.
Prezes NIK wskazał na kolejne nieprawidłowości, między innymi brak konkurencyjności przy wyborze dostawców. Jako przykład podał wynajem magazynów do przechowywania płynów dezynfekcyjnych, gdzie miesięczny koszt wzrósł z 4 tysięcy do 200 tysięcy złotych.Zdaniem NIK, całość zakupów z rezerw strategicznych została powierzona jednej osobie, co budzi poważne wątpliwości co do przejrzystości i legalności podejmowanych działań. Banaś podkreślił, że wszyscy zarządzający mieniem państwowym są zobowiązani do przestrzegania obowiązujących przepisów.