Donald Trump skomentował wysiłki swojej administracji zmierzające do zakończenia wojny w Ukrainie po powrocie z Daytony,gdzie uczestniczył w otwarciu sezonu wyścigów NASCAR. Podczas wypowiedzi dla mediów prezydent USA przedstawił swoją perspektywę na temat konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
Według Trumpa, Władimir Putin nie zamierza zajmować całej Ukrainy, a jedynie chce zakończyć trwający konflikt. Swoje stanowisko prezydent USA oparł na bezpośredniej rozmowie z rosyjskim przywódcą. Trump podkreślił, że Putin zdaje sobie sprawę z konsekwencji dalszej eskalacji konfliktu i dąży do jego szybkiego rozwiązania. Dodatkowo zaznaczył, że Rosja posiada potężny potencjał militarny, czego dowodzą wcześniejsze zwycięstwa nad Hitlerem i Napoleonem.
prezydent Trump całkowicie odrzucił obawy ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego dotyczące potencjalnego ataku Rosji na kraje NATO. Co więcej, zapowiedział możliwość uczestnictwa Ukrainy w nadchodzących rokowaniach pokojowych, które mają odbyć się w Arabii Saudyjskiej. Trump nie wykluczył również własnego spotkania z Putinem w Rijadzie w najbliższym czasie.
W kontekście możliwego konfliktu handlowego między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską, Trump stwierdził, że ewentualny odwet UE na amerykańskie cła byłby szkodliwy przede wszystkim dla samej europy.Zapowiedział wzajemne nakładanie ceł, podkreślając, że Stany Zjednoczone są gotowe do zdecydowanych działań.