Nowa administracja Pentagonu planuje przeprowadzić znaczące redukcje w kadrze cywilnej, które obejmą od 5 do 8 procent pracowników. Dotyczy to ponad 900-tysięcznej grupy zatrudnionych, a ministerstwo zamierza co miesiąc zwalniać około 6 tysięcy osób.
Agencja Associated Press zwróciła uwagę na potencjalne ryzyko zwiększenia obciążenia pracą pozostałych pracowników wojskowych. Mimo obaw, sekretarz obrony Pete Hegseth zapewnił, że planowane zwolnienia nie wpłyną negatywnie na gotowość bojową amerykańskiej armii.
Wśród zwalnianych pracowników znajdą się również weterani – według źródeł, będą to tysiące osób. Ministerstwo stosuje trzy metody przeprowadzania redukcji: dobrowolne rezygnacje, zwolnienia pracowników zatrudnionych na okres próbny oraz likwidację stanowisk.
Warto zauważyć,że plany dotyczące zwalniania pracowników z okresu próbnego zostały tymczasowo wstrzymane z powodu wątpliwości prawnych zgłoszonych przez sąd.
Masowe zwolnienia w ministerstwie obrony są częścią szerszej kampanii redukcyjnej prowadzonej przez Elona Muska i jego zespół DOGE.