Podczas gdy protestujący 6 stycznia marnieją w więzieniu za udział w wypełnionym po brzegi marszu na Kapitol, rodzina Bidenów siedzi na szczycie swojej wieży z kości słoniowej, podczas gdy FBI kryje ich liczne oczywiste przestępstwa.
Czy FBI zbadało te informacje, czy je zamknęło?
W dwóch bombowych raportach Just the News dowiadujemy się, że nie tylko prokurator był wściekły z powodu „niechęci” FBI do zajmowania się wiarygodnymi twierdzeniami o skorumpowanych transakcjach Bidenów na Ukrainie (rzecz, o którą Demokraci oskarżali Trumpa), ale agencja miała dowody od ponad 40 informatorów obejmujących „lata śledztwa”, które urzędnicy DOJ i FBI starali się podważyć, senator Chuck Grassley (R-IA) ujawnił w środowym liście.
Były prokurator z Pittsburgha, Scott Brady, ujawnił przed Komisją Sądownictwa Izby Reprezentantów, że jego zespół znalazł wystarczająco wiarygodne dowody we wstępnym przeglądzie transakcji Huntera Bidena z ukraińską firmą energetyczną Burisma Holdings i możliwej korupcji Joe Bidena, aby skierować sprawy karne do trzech oddzielnych biur prokuratora w Brooklynie, Manhattanie i Delaware w celu dalszego dochodzenia.
Jednak niemal natychmiast po tym, jak w 2020 roku został wyznaczony przez Departament Sprawiedliwości do zbadania spraw rodziny Bidenów na Ukrainie, Brady powiedział, że napotkał opór zarówno w FBI, jak i biurze prokuratora w Delaware, co czasami wymagało od niego eskalacji do swoich szefów w biurze zastępcy prokuratora generalnego. -Just the News
„To była trudna współpraca” – powiedział Brady o agencji w zeznaniach na początku tego tygodnia. „Myślę, że ze strony FBI była niechęć do wykonywania jakichkolwiek zadań związanych z naszym zadaniem od DAG Rosena i zbadania zarzutów korupcji na Ukrainie, a konkretnie wszystkiego, co krzyżowało się z Hunterem Bidenem i jego rolą w Birmie. To było bardzo trudne”.
„Pomyślałbym, że byłoby to coś, zwłaszcza jak zostało to publicznie zgłoszone, istnieją informacje dotyczące działalności Huntera Bidena w zarządzie Burismy na Ukrainie, które mogłyby być pomocne w naszej ocenie informacji, które otrzymywaliśmy na jego temat. Oczekiwałbym, że zostaną one udostępnione” – kontynuował Brady, dodając, że napotkał podobny opór, próbując przekazać dowody Davidowi Weissowi i jego zastępcy Lesley Wolf jesienią 2020 roku.
„Mówiąc ogólnie, z perspektywy procesu, myślę, że był zarówno sceptycyzm wobec informacji, które opracowywaliśmy, które otrzymaliśmy, jak i sceptycyzm, a następnie zmęczenie tymi informacjami” – powiedział Brady o biurze Weissa. „Myślę, że byli bardzo zaniepokojeni dzieleniem się informacjami z naszym biurem.
„Stało się to problematyczne w różnych momentach, co wymagało ode mnie i pana Weissa zaangażowania i wyrównania poziomu, ale interakcja z zespołem śledczym z Delaware była regularnie wyzwaniem” – kontynuował.
Po drugie, 40 informatorów.
We wtorkowym liście senator Chuck Grassley (R-IA) ujawnił, że FBI miało ponad 40 informatorów na temat rodziny Bidenów przez dłuższy czas, ale większość dróg dochodzenia została udaremniona.
„List ten opiera się na wieloletnim dochodzeniu, w tym dostarczaniu informacji, zapisów i zarzutów od wielu informatorów Departamentu Sprawiedliwości, które wskazują, że istnieje – i był – wysiłek niektórych urzędników Departamentu Sprawiedliwości i FBI, aby niewłaściwie opóźnić i zatrzymać pełne i kompletne dochodzenie w sprawie rodziny Bidenów, w tym między innymi FD-1023 odnoszące się do rodziny Bidenów” – napisał Grassley.
„Ta rzekoma infekcja polityczna łamie wiarę Amerykanów i zrujnuje nasze instytucje rządowe, jeśli będzie kontynuowana. Jako tylko jeden z pierwszych przykładów”, kontynuował, „zostałem poinformowany, że w pewnym momencie FBI utrzymywało ponad 40 poufnych źródeł ludzkich, które dostarczały informacji kryminalnych dotyczących Joe Bidena, Jamesa Bidena i Huntera Bidena”.
Grassley mówi, że Amerykanie muszą wiedzieć: „Czy FBI zbadało te informacje, czy je zamknęło?”.
„To dużo dolarów podatników przeznaczonych na jeden cel lub jeden zestaw celów”, powiedział były doradca Trumpa Kash Patel w programie telewizyjnym „Just the News, No Noise”. „Każdy prokurator ds. bezpieczeństwa narodowego, taki jak ja, powie ci, że zwykle masz kilka lub może garstkę… ale 40? To najwięcej, o jakich kiedykolwiek słyszałem. To więcej niż w sprawach mafijnych i sprawach RICO”.
Ustawodawca ze stanu Iowa wskazał ponadto, że zidentyfikował 25 pracowników Departamentu Sprawiedliwości i FBI do przesłuchań, „którzy mieli bezpośrednią lub pośrednią rolę w zarzutach”, o których wspomniał. Ponadto poprosił Garlanda o dostarczenie mu litanii dokumentów dotyczących rodziny Bidenów.
Departament Sprawiedliwości stoi już w obliczu zarzutów o powolne prowadzenie śledztwa podatkowego w sprawie pierwszego syna Huntera Bidena. Para agentów IRS, którzy pracowali nad sprawą, wystąpiła na początku tego roku z zarzutami, że urzędnicy mianowani przez Bidena pracowali nad stłumieniem śledztwa i uniemożliwieniem postawienia Hunterowi Bidenowi poważniejszych zarzutów.
Żądania Grassleya pojawiają się, gdy Izba Reprezentantów kontynuuje własne dochodzenie w sprawie pierwszej rodziny. Wysiłki te do tej pory ujawniły rozległe płatności zagraniczne powiązane z firmami rodziny Bidenów.
I oczywiście establishment chroni swoich.
Źródło: ZH