Prawnik z Houston, 77-letni Ronald Lewis, został oskarżony o wniesienie do więzienia dokumentów nasyconych narkotykami, które później spowodowały śmierć dwóch więźniów.
Arkusze mogły być sprzedawane za 200-500 dolarów za arkusz
Omawialiśmy już wcześniej zarzuty stawiane adwokatom za przestępstwa popełnione w więzieniach, ale niewielu z nich osiągnęło taki poziom zawinienia.
Lewis stoi obecnie w obliczu dwóch zarzutów posiadania zakazanej substancji w zakładzie karnym.
Jest jednak możliwe, jeśli nie prawdopodobne, że dodatkowe zarzuty zostaną postawione później.
Narkotyki są często przemycane do więzienia w dokumentach.
W klasycznym przypadku strona lub słowo w książce jest nasycone narkotykiem, takim jak LSD lub Ecstasy, a więźniowie informują o tym miejscu. Narkotyk jest następnie trawiony lub sprzedawany w więzieniu.
Lewis, emerytowany prawnik, jest oskarżony o nasycanie całych stron (oznaczonych jako dokumenty prawne) ecstasy i syntetyczną marihuaną.
Materiał został przywieziony do więzienia w hrabstwie Houston.
Według policji, arkusze mogły być sprzedawane za 200-500 dolarów za arkusz.
Wykazano, że Lewis odwiedził 14 więźniów w okresie od lipca 2023 r. do listopada 2023 r.
Policja odzyskała około 154 arkuszy papieru, które prawdopodobnie zawierały narkotyki. Policja testuje obecnie 11 arkuszy papieru znalezionych w jego posiadaniu.
Nawet zakładając, że 154 arkusze były jedynymi stronami nasyconymi narkotykami wprowadzonymi do więzienia (w przeciwieństwie do niewykorzystanych arkuszy), może to przynieść nawet 77 000 USD na czarnym rynku więziennym.
Lewis po aresztowaniu wpłacił kaucję w wysokości 7 500 dolarów.
Jeśli posiadane przez niego arkusze dadzą wynik pozytywny, trudno jest znaleźć sposób obrony bez przymusu. Nawet ta obrona załamuje się z powodu możliwości szukania ochrony policyjnej.
Jeśli zostanie skazany, wyrok będzie prawdopodobnie surowy pomimo jego wieku.
Jako funkcjonariusz sądu i członek palestry, Lewis może stanąć w obliczu znacznego zaostrzenia wyroku.
Źródło: AP