polskie służby weterynaryjne są w pełnej gotowości w związku z wykryciem ogniska pryszczycy na Węgrzech. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi podjął decyzję o zamknięciu terytorium Polski dla niektórych towarów z tego kraju.
W poniedziałek odbyło się nadzwyczajne posiedzenie w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.Ognisko pryszczycy zostało potwierdzone 6 marca na farmie w północno-zachodniej części Węgier, blisko granicy ze Słowacją.
Zakaz przywozu obejmuje zwierzęta parzystokopytne, materiał biologiczny, świeże mięso, podroby, wyroby mięsne, mleko surowe, siarę, produkty mleczne, produkty uboczne pochodzenia zwierzęcego, słomę i siano.
Pryszczyca jest wirusową chorobą zwierząt parzystokopytnych,która nie przenosi się na ludzi. Najbardziej podatne na zakażenie są bydło, świnie, owce i kozy. Ostatni przypadek tej choroby w Polsce odnotowano w 1971 roku, a obecnie Polska jest krajem oficjalnie wolnym od pryszczycy.
Podobne działania podjęły również Czechy, wprowadzając zakaz transportu zwierząt z Węgier i Słowacji. Kontrole będą prowadzone na 17 przejściach granicznych przez 24 godziny na dobę. Obostrzenia mają obowiązywać przez 21 dni, z możliwością przedłużenia w razie pogorszenia sytuacji epidemiologicznej.
