Ponad 50 ciał zostało ekshumowanych z masowych grobów na terenie należącym do pastora w Kenii, w ramach śledztwa w sprawie sekty głodowej.
Pastor Makenzi był już dwukrotnie aresztowany
Policja dokonała nalotu na teren Good News International Church prowadzonego przez pastora Paula Makenzi w Malindi w piątek po otrzymaniu informacji od osób postronnych.
Znaleziono tam 15 wychudzonych osób, z których cztery zmarły. Podejrzani członkowie sekty powiedzieli policji, że powiedziano im, iż spotkają Jezusa, jeżeli zagłodzą się na śmierć.
Makenzi został aresztowany 14 kwietnia w związku z powiązaniami z kultem.
Liczba ofiar śmiertelnych stale rośnie, odkąd w zeszły piątek ekipy kryminalistyczne rozpoczęły ekshumację płytkich grobów, i może jeszcze wzrosnąć.
Kenijski Czerwony Krzyż poinformował, że 112 osób zostało zgłoszonych jako zaginione do prowadzonego przez niego punktu poszukiwań.
Khalid Hussein, z organizacji praw człowieka Haki Africa, wezwał więcej zespołów do przeszukania 800-akrowej działki, ostrzegając, że mogą zostać znalezione kolejne groby.
Zespół ds. zabójstw DCI (Directorate of Criminal Investigations) wykonuje doskonałą pracę i należy pozwolić mu ją kontynuować, ale policja potrzebuje wsparcia, aby przeczesać ten 800-akrowy kawałek ziemi, abyśmy mogli uratować więcej – powiedział.
A także być może odkryć więcej masowych grobów, które mogą znajdować się na którymś z tych terenów, na których się znajdujemy.
Pastor Makenzi był już dwukrotnie aresztowany, raz w 2019 roku i ponownie w marcu tego roku, w związku ze śmiercią dzieci. Od czterech dni prowadzi strajk głodowy w areszcie policyjnym.
W obu przypadkach został zwolniony za kaucją. Sprawy te są nadal rozpatrywane przez sąd.
Źródło: ITV