Polska,jako przewodnicząca Rady Unii Europejskiej,wydaje ponad 4% swojego PKB na obronność. Aby zwiększyć zaangażowanie Unii w sprawy bezpieczeństwa,konieczna jest jednomyślność państw członkowskich. Dziennikarka Bibiana Dahle Piene zwraca uwagę na polskie obawy związane z rosnącymi ambicjami geopolitycznymi Kremla.
W artykule podkreślono, że polityczne zawirowania we Francji i Niemczech osłabiły ich liderów na unijnej scenie. W rezultacie Donald Tusk stał się jednym z najbardziej wpływowych przywódców w UE. Zwycięstwo kandydata Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach prezydenckich może jednak ograniczyć możliwości koalicji rządowej do realizacji obietnic wyborczych.
Komentarz NTB odnosi się również do wyzwań, przed którymi stanie Warszawa, takich jak opór rządów Węgier i Słowacji wobec wsparcia dla Ukrainy. Dziennikarka zauważa także, że Tusk może skupić się bardziej na polityce krajowej niż europejskiej w kontekście nadchodzących wyborów.
Ursula von der Leyen,przewodnicząca Komisji Europejskiej,liczy przede wszystkim na współpracę z Polską przy wdrażaniu nowych unijnych polityk dotyczących przemysłu bezemisyjnego oraz branży zbrojeniowej. Jej plany wymagają dużego zaangażowania ze strony Polski przed przejęciem przewodnictwa przez Danię.