Minister spraw zagranicznych i wicepremier Radosław Sikorski w rozmowie z Onetem ostrzega przed konsekwencjami eurosceptycznego podejścia polskich polityków. Podkreśla, że bezpieczeństwo Polski zależy od silnych sojuszy międzynarodowych, szczególnie w obliczu rosyjskiej agresji w Ukrainie. Sikorski wyjaśnia też, dlaczego Putin obecnie nie stanowi bezpośredniego zagrożenia militarnego dla Polski.

W skrócie:
- Ukraina walcząca z Rosją jest kluczowym elementem bezpieczeństwa Polski i NATO
- Sikorski liczy na utrzymanie lub zwiększenie amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce
- Minister ostrzega przed niebezpieczeństwami eurosceptycyzmu w polskiej polityce
Ukraina jako tarcza dla NATO
Radosław Sikorski w rozmowie poświęconej jego najnowszej książce „Z okopu do Europy” przedstawił ocenę aktualnej sytuacji bezpieczeństwa Polski. Kluczowym elementem tej układanki jest heroiczna obrona Ukrainy przed rosyjską inwazją.
Dopóki Ukraina dzielnie się broni, póki Putin nie podbił nawet Donbasu, gdzie walczy od 10 lat, to nawet jeśli ma bardzo złe intencje, a ma, to nie jest po prostu w stanie wykonać inwazji na Polskę czy inne terytoria Sojuszu Północnoatlantyckiego
Stwierdził wicepremier, podkreślając, że mimo agresywnych zamiarów rosyjskiego przywódcy, jego rzeczywiste możliwości militarnego zagrożenia Polsce są obecnie ograniczone.
Amerykańska obecność wojskowa w Polsce
W kontekście informacji o zmniejszeniu liczebności amerykańskich wojsk w Europie, głównie w Rumunii, pojawia się pytanie o przyszłość amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Polsce. Minister Sikorski odniósł się do tego tematu z ostrożnym optymizmem.
Mam nadzieję, że pan prezydent Karol Nawrocki trzyma prezydenta Trumpa za słowo dane podczas pierwszej i ostatniej, na razie, wizyty w Białym Domu, że mianowicie nie tylko nie będzie redukcji amerykańskich wojsk w Polsce, ale że jeżeli Polska chce zwiększenia, to jest to do rozważenia.
Zapytany o to, czy Polska faktycznie dąży do zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej, Sikorski odesłał dziennikarza do Ministerstwa Obrony Narodowej, nie udzielając jednoznacznej odpowiedzi.
Ostrzeżenie przed eurosceptycyzmem
Istotnym wątkiem poruszonym przez ministra jest jego ostrzeżenie przed eurosceptycznym podejściem części polskich polityków. Nawiązując do polskiego powiedzenia, Sikorski apeluje: „Niech raz Polak nie będzie mądry po szkodzie”.
W książce „Z okopu do Europy” Sikorski opisuje drogę, którą Polska, Europa i świat pokonały w ostatnich kilkudziesięciu latach. Minister podkreśla, że integracja europejska i transatlantyckie sojusze są fundamentem polskiego bezpieczeństwa, a podważanie tych filarów może mieć poważne konsekwencje dla przyszłości kraju.
Minister przedstawia historyczne doświadczenia jako lekcję, z której Polacy powinni wyciągnąć wnioski dotyczące znaczenia sojuszy międzynarodowych i wspólnoty europejskiej dla zapewnienia bezpieczeństwa państwa w niepewnych czasach globalnych napięć.