Grupa Koreańczyków z Północy, która przekroczyła de facto międzykoreańską granicę morską na pokładzie łodzi rybackiej na początku tego miesiąca, uciekła z Północy, aby uciec przed sztywnymi restrykcjami Pjongjangu dotyczącymi COVID-19, jak podała w piątek agencja szpiegowska Seulu.
W ostatnich latach liczba uciekinierów z Korei Północnej spadła
Władze wojskowe znalazły grupę prawie 10 Koreańczyków z Północy, przypuszczalnie rodzinę, na statku zbliżającym się do północnej linii granicznej na Morzu Żółtym w nocy 6 maja. Od tego czasu rząd przesłuchuje ich, aby sprawdzić, czy mają zamiar uciec do Korei Południowej.
Podczas przesłuchania uciekinierzy powiedzieli, że podziwiali nasze społeczeństwo podczas oglądania południowokoreańskiej telewizji i zdecydowali się na ucieczkę, ponieważ byli zmęczeni północnokoreańskim reżimem w obliczu zaostrzonej kontroli społecznej wynikającej z pandemii – powiedziała National Intelligence Service, jedna z organizacji rządowych zajmujących się przesłuchaniami.
Uważa się, że Koreańczycy z Północy są małżeństwem, ale agencja odmówiła dalszych szczegółów, powołując się na ryzyko ujawnienia ich tożsamości i obawy o bezpieczeństwo ich krewnych na Północy.
Lokalny dziennik Dong-A Ilbo poinformował wcześniej, że Koreańczycy z Północy, znani jako dwie rodziny, wyrazili zamiar ucieczki. Jeśli zostanie to potwierdzone, będzie to pierwszy taki przypadek ucieczki, obejmujący grupę rodzin, od lipca 2017 roku.
Po zakończeniu przesłuchań między agencjami i potwierdzeniu, że są gotowi do ucieczki, oczekuje się, że przejdą 12-tygodniowy program edukacji przesiedleńczej, aby dostosować się do życia w Korei Południowej.
W ostatnich latach liczba uciekinierów z Korei Północnej spadła, głównie ze względu na rygorystyczne kontrole graniczne wprowadzone w następstwie COVID-19. Liczba ta, która w 2019 roku wynosiła około 1000, spadła do 229 w 2020 roku i 63 w 2021 roku. W ubiegłym roku liczba ta wyniosła 67.
Źródło: YNA