Brytyjski rząd ujawnił w czwartek, że państwowy pogrzeb królowej Elżbiety II kosztował podatników ponad 200 milionów dolarów.

Największe koszty poniosło brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
Elżbieta zmarła we wrześniu w wieku 96 lat w zamku Balmoral w Szkocji. Po jej śmierci nastąpiło 10 dni żałoby narodowej przed jej pogrzebem w Opactwie Westminsterskim.
Następnie została pochowana w kaplicy św. Jerzego w zamku Windsor, domu należącym do monarchii od 1066 roku, kiedy to Wilhelm I podbił Anglię w XI wieku.
Ćwierć miliona osób widziało ciało zmarłej królowej leżące w stanie spoczynku w Londynie podczas okresu żałoby.
Według The Telegraph, największe koszty poniosło brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w wysokości około 91 milionów dolarów, a następnie około 71 milionów dolarów dla Departamentu Kultury, Mediów i Sportu.
Pogrzeb kosztował szkocki rząd kolejne 23,3 miliona dolarów.
Priorytetem rządu było, aby wydarzenia te przebiegały sprawnie i z odpowiednim poziomem godności, przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa publiczności – powiedział John Glen, główny sekretarz skarbu.
Przewiduje się, że uroczystości koronacyjne króla Karola III, jej syna, również kosztowały kolejne 124 miliony dolarów, podało CNBC.
Źródło: UPI