Ciało Roberta Carda, podejrzanego o masową strzelaninę w stanie Maine, zostało znalezione w lesie w pobliżu sąsiedniego miasta Lisbon po dwudniowej obławie.
Czuję ulgę, ale nie jestem szczęśliwa…
Śmierć 40-letniego rezerwisty armii amerykańskiej, prawdopodobnie w wyniku samookaleczenia, została ogłoszona na konferencji prasowej w Lewiston w piątek wieczorem.
Gubernator stanu Maine Janet Mills powiedziała dziennikarzom: „Podobnie jak wiele osób, oddycham dziś z ulgą, wiedząc, że Robert Card nie stanowi już dla nikogo zagrożenia”.
„Teraz jest czas na uzdrowienie”.
Ujawniła, że zadzwoniła do Joe Bidena, aby powiadomić go, że Card został znaleziony martwy.
Prezydent USA powiedział w oświadczeniu: „Dziś wieczorem jesteśmy wdzięczni, że Lewiston i okoliczne społeczności są bezpieczne po spędzeniu rozdzierających dni na ukrywaniu się w swoich domach”.
Dodał, że „Amerykanie nie powinni żyć w ten sposób” i ponownie wezwał Kongres do podjęcia działań w sprawie przemocy z użyciem broni.
Najbardziej śmiercionośne strzelaniny w historii Maine wstrząsnęły 1,3-milionowym stanem, w którym przestępczość z użyciem przemocy jest stosunkowo niewielka i w całym 2022 r. doszło w nim do zaledwie 29 zabójstw.
W Lewiston 37 000 mieszkańców i mieszkańców okolicznych społeczności kazano pozostać w swoich domach, ponieważ setki ciężko uzbrojonych policjantów, zastępców szeryfa, agentów FBI i innych funkcjonariuszy organów ścigania roiło się w okolicy.
Card, sierżant rezerwy armii z pobliskiego miasta Bowdoin, został opisany przez władze jako wyszkolony instruktor broni palnej, który służył jako specjalista ds. zaopatrzenia w ropę naftową podczas służby w bazie rezerwy wojskowej w Saco w stanie Maine.
Funkcjonariusze organów ścigania powiedzieli również, że w przeszłości cierpiał na chorobę psychiczną i latem 2023 r. został umieszczony w zakładzie psychiatrycznym na dwa tygodnie, po czym został zwolniony.
W ciągu kilku godzin od środowego rozlewu krwi policja rozpowszechniła zdjęcia z kamery monitorującej z jednego z miejsc zbrodni przedstawiające brodatego mężczyznę ubranego w brązową bluzę z kapturem i dżinsy i noszącego coś, co wyglądało na półautomatyczny karabin.
Świadkowie podobno powiedzieli, że Card miał na sobie te same ubrania, gdy znaleziono jego ciało.
April Stevens, mieszkanka Lewiston, która znała jedną z ofiar, powiedziała, że z ulgą dowiedziała się, że „potwór i tchórz”, który zadał tyle bólu, nie stanowi już zagrożenia.
„Czuję ulgę, ale nie jestem szczęśliwa” – powiedziała. „Było zbyt wiele śmierci. Zbyt wielu ludzi zostało rannych. Ulga tak, radość nie”.
W środę Card zaatakował najpierw kręgielnię Spare Time Recreation, a następnie udał się do baru Schemengees.
Policja została szybko wysłana do obu lokalizacji, ale Card zdołał uciec.
Przez następne dwa dni władze przeszukiwały lasy i setki akrów rodzinnej posiadłości Carda, a także wysłały zespoły nurków z sonarem na dno rzeki Androscoggin.
Funkcjonariusze organów ścigania powiedzieli, że nie widzieli Carda, odkąd jego pojazd został pozostawiony na rampie dla łodzi w środę wkrótce po strzelaninie.
Na kilka godzin przed znalezieniem ciała Carda na konferencji prasowej ujawniono nazwiska i zdjęcia 15 mężczyzn, dwóch kobiet i 14-letniego chłopca, którzy zginęli w strzelaninie.
Czterech z zabitych należało do społeczności niesłyszących, powiedział komisarz Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego stanu Maine Mike Sauschuck, prosząc kamery telewizyjne o uwzględnienie w ich kadrach tłumacza amerykańskiego języka migowego na konferencji prasowej.
Dziewięć niesłyszących osób grało w cotygodniowym turnieju w Schemengees, siostra jednej z ofiar powiedziała Lewiston Sun Journal.
Wśród nich był 36-letni Joshua Seal, dyrektor ds. tłumaczeń ustnych w Pine Tree Society, organizacji non-profit pomagającej osobom niepełnosprawnym, podał Sun Journal, powołując się na Noela Sullivana, prezesa grupy.
Seal zapewnił niezbędne usługi tłumaczeniowe dla osób odizolowanych podczas pandemii koronawirusa, powiedział Sullivan.
Stephen Vozella, lat 45, był pracownikiem poczty i aktywnym członkiem New England Deaf Cornhole, poinformowała grupa na swojej stronie na Facebooku, dodając, że podczas nadchodzącego turnieju odbędzie się chwila ciszy.
Bryan MacFarlane, lat 41, zapalony motocyklista, był również częścią turnieju cornhole w Schemengees, powiedziała Sun Journal jego siostra Keri Brooks.
44-letni Bill Young i jego 14-letni syn Aaron zostali zastrzeleni podczas wspólnej gry w kręgle, powiedział agencji Reuters brat Billa, Rob Young.
Mąż i żona Bob Violette, 76, i Lucille Violette, 73, również grali razem w kręgle w lidze par, kiedy zostali zabici, podał Sun Journal, cytując jego synową, Cassandrę Violette.
Tricia Asselin, lat 53, była pracownicą kręgielni w niepełnym wymiarze godzin, która próbowała zadzwonić pod numer 911, gdy została zastrzelona.
Joseph Walker, lat 57, był kierownikiem w Schemengees, który pozostał na miejscu zdarzenia, aby pomóc, mimo że mógł uciec przez drzwi w pobliżu swojego biura, powiedział w piątek Reuterowi jego ojciec, Leroy Walker.
„Powiedziano nam, że podniósł nóż rzeźniczy z baru, gdzie stał przez większość czasu i poszedł zaatakować strzelca” – powiedział Leroy Walker o swoim synu, którego nazwał Joey.
Strzelec strzelił do Joeya, zabijając go natychmiast.
Zanim znaleziono ciało Carda, nurkowie przeszukali wodę w pobliżu przystani dla łodzi w Lizbonie i firmy rolniczej w tym samym mieście.
W piątek przez cały dzień widziano pojazdy policyjne pędzące przez kilka miast, migające światła i syreny.
W samochodzie Carda, który został znaleziony na przystani dla łodzi, znaleziono broń, a agenci federalni testowali ją, aby ustalić, czy została użyta w strzelaninie, powiedzieli AP dwaj funkcjonariusze organów ścigania.
Urzędnicy nie byli upoważnieni do publicznego omawiania szczegółów śledztwa i wypowiadali się pod warunkiem zachowania anonimowości.
Władze publicznie oświadczyły, że strzelec użył co najmniej jednego karabinu. Nie ujawniły żadnych innych szczegółów, w tym tego, w jaki sposób podejrzany zdobył broń palną.
Funkcjonariusze organów ścigania powiedzieli również, że w czwartek w domu związanym z Cardem znaleziono list pożegnalny zaadresowany do jego syna. Powiedzieli, że nie podano żadnego konkretnego motywu strzelaniny.
Władze odzyskały również telefon komórkowy Carda w domu, co skomplikowało poszukiwania, ponieważ rutynowo używają telefonów do śledzenia podejrzanych, powiedzieli urzędnicy.
Sąsiedzi twierdzą, że Cardowie mieszkają w Bowdoin od pokoleń, a różni członkowie rodziny posiadają setki akrów w okolicy. Rodzina była właścicielem lokalnego tartaku, a lata temu przekazała ziemię pod budowę lokalnego kościoła.
Członkowie rodziny Carda powiedzieli federalnym śledczym, że ostatnio mówił o słyszeniu głosów i stał się bardziej skoncentrowany na kręgielni i barze, według funkcjonariuszy organów ścigania, którzy wypowiadali się pod warunkiem zachowania anonimowości.
Kiedy był hospitalizowany w lipcu w Nowym Jorku, Card powiedział urzędnikom wojskowym, że słyszy głosy i powiedział, że chce skrzywdzić innych żołnierzy, powiedzieli urzędnicy.
Władze zakazały polowań w kilku społecznościach w stanie, w którym są one niezwykle popularne.
Jednak po potwierdzeniu śmierci Carda wydano ostrzeżenie dotyczące bezpieczeństwa publicznego, w którym ogłoszono: „Poszukiwania pana Carda dobiegły końca. Ostrożność się skończyła. Polowanie może zostać wznowione”.
Strzelanina w Lewiston była 36. masowym zabójstwem w Stanach Zjednoczonych w tym roku, zgodnie z bazą danych prowadzoną przez The Associated Press i USA Today we współpracy z Northeastern University.
Źródło: Metro