Jakie są najczęstsze przyczyny zgonów wśród Polaków? Jeśli interesuje Cię taka tematyka, to zapoznaj się poniżej z najnowszymi danymi przedstawionymi przez analityków z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny (NIZP-PZH).

Spis treści
Choroby układu krążenia
Schorzenia na tej płaszczyźnie najczęściej powodują zgony wśród obywateli Polski. Tak wynika z najnowszych raportów. Co ciekawe, w 2019 roku choroby układu krążenia odpowiadały za blisko 40% wszystkich przypadków w tym aspekcie. Potem do Polski „przywędrowała” pandemia. Nierzadko było tak, że lekarze uważali, iż za śmierć Pacjenta jest odpowiedzialny właśnie koronawirus (chociaż nie każdy się z tym zgadzał). M.in. przez to zagadnienie choroby układu krążenia w 2021 roku odpowiadały już „tylko” za 34,8% śmiertelności na terenie naszego kraju.
Cały czas te wskaźniki są na bardzo wysokim poziomie. Dlatego eksperci zalecają, aby regularnie dbać o serce. Zalecane jest minimum spacerowanie (przez pół godziny dziennie). Z czasem warto rozszerzyć swoje aktywności fizyczne np. do jazdy na rowerze, biegania, chodzenia na siłownię itp.
Spadek wskaźnika procentowego nowotworów
Najnowsze informacje sugerują, że w ciągu kilku ostatnich lat mocno zmniejszył się wskaźnik procentowy osób, które umierają w Polsce na nowotwory. W 2019 roku był on na poziomie ponad 24%. A teraz wynosi „tylko” 18%. Eksperci mają tutaj jednak sporo wątpliwości. Uważają, że takie, a nie inne, dane są następstwem po raz kolejny orzekania o koronawirusie w momencie śmierci. Według wielu fachowców, Pacjenci nierzadko chorują na rozmaite schorzenia jednocześnie. A często to właśnie koronawirus był podawany jako główna przyczyna zgonu. Stąd dane na tej płaszczyźnie mogą być nieco zakłamane.
Koronawirus na trzecim miejscu
Nie może zatem zaskakiwać, że bardzo wysoko w tej klasyfikacji jest właśnie Covid-19. Eksperci uważają, że w 2021 roku odpowiadał on za 17,9% wszystkich zgonów. Czyli jest to o 0,1% mniej od nowotworów. Bardzo dużo wskazuje na to, że w kolejnym raporcie koronawirus mocno spadnie w tym rankingu. Z jednej strony pandemia aż tak mocno nie daje się już we znaki. Nie wywołuje także tak mocnej paniki, jak jeszcze kilkanaście miesięcy temu. Lekarze także podchodzą do tego tematu spokojniej, co przekłada się m.in. na dokładniejsze określanie przyczyn konkretnych zgonów.
Źródło: NIZP-PZH