W poniedziałek doszło do kontrowersyjnej wypowiedzi minister edukacji, która wywołała burzę w przestrzeni publicznej. Podczas międzynarodowej konferencji „My jesteśmy pamięcią. Nauczanie historii to nauka rozmowy” Barbara Nowacka stwierdziła, że na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy pracy, które następnie przekształciły się w obozy masowej zagłady.
Ministerstwo Edukacji Narodowej szybko zareagowało na zaistniałą sytuację,tłumacząc,że doszło do przejęzyczenia. Oficjalne stanowisko resortu podkreśla,że zamierzona wypowiedź miała brzmieć inaczej,wskazując jednoznacznie,że obozy zbudowali niemieccy naziści na terenie okupowanej Polski.Wypowiedź Nowackiej spotkała się z natychmiastową krytyką ze strony polityków opozycji. Przedstawiciele prawej strony sceny politycznej domagają się jej dymisji. Mariusz Błaszczak wprost stwierdził, że minister powinna podać się do dymisji lub zostać odwołana.Podobne stanowisko zajęli Anna Zalewska, Paweł Jabłoński oraz Przemysław Czarnek, który sugeruje nawet wszczęcie postępowania prokuratorskiego.
Kontrowersje budzi również fakt, że nagranie z konferencji zostało szybko usunięte z sieci. Beata Szydło zwróciła uwagę na tajemnicze zniknięcie materiału wideo i domaga się wyjaśnień.
Warto przypomnieć, że Auschwitz-Birkenau, będący symbolem Holokaustu, pochłonął życie około 1,1 miliona ludzi spośród 1,3 miliona więźniów, z czego około 90 procent stanowili Żydzi z całej Europy.