W rządzie narastają napięcia wokół koncepcji odebrania świadczenia 800 plus niepracującym migrantom z Ukrainy. Minister rodziny Agnieszka Dziemianowicz-Bąk stanowczo sprzeciwiła się tym propozycjom, podkreślając, że 80 procent ukraińskich migrantek jest aktywnych zawodowo, co określiła jako „fenomen w skali Unii Europejskiej”.
Barbara Nowacka z kolei zaznaczyła, że w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji trwają prace nad projektem, który wiąże świadczenie 800 plus z aktywnością zawodową. Wskazała również na wcześniejsze działania związane z edukacją dzieci ukraińskich, dzięki którym 30 tysięcy dzieci zostało włączonych do systemu szkolnego.Nowacka podkreśliła, że podczas rządów jej ugrupowania wprowadzono obowiązek edukacyjny dla dzieci ukraińskich i powiązano go ze świadczeniem 800 plus. Mimo podjętych wysiłków, kilka tysięcy osób nadal nie zdecydowało się na uczestnictwo w systemie edukacyjnym.
Minister Dziemianowicz-Bąk stanowczo broni idei, że świadczenie 800 plus powinno służyć przede wszystkim dzieciom, niezależnie od ich pochodzenia. Zapowiedziała dokładną analizę każdej propozycji zmian w tym zakresie.