Narodowy Bank polski przedstawił prognozy inflacyjne, które pozwalają oszacować możliwe zmiany w świadczeniach emerytalnych w 2026 roku. Przewiduje się, że wzrost cen będzie stopniowo zwalniał – w bieżącym roku inflacja ma wynieść 4,9 proc., a w następnym roku 3,4 proc.
Aktualnie obowiązujący mechanizm waloryzacji emerytur zakłada coroczne podwyższenie świadczeń o wskaźnik inflacji oraz 20 proc. realnego wzrostu płac. Seniorzy właśnie otrzymali marcowe emerytury po tegorocznej waloryzacji wynoszącej 5,5 proc., co jest znacząco niższe w porównaniu z dwucyfrowymi podwyżkami z poprzednich lat.
Prognozy wskazują, że przyszłoroczna waloryzacja może być jeszcze bardziej ograniczona. Przy uwzględnieniu samej inflacji, podwyżka może wynieść około 4,9 proc. W praktyce oznacza to, że minimalna emerytura wzrosłaby z obecnych 1 tys. 878 zł i 91 gr brutto do 1 tys. 970 zł i 97 gr brutto.
Sami emeryci podkreślają konieczność zmiany mechanizmu waloryzacji, aby skuteczniej wspierać seniorów otrzymujących niższe świadczenia. Resort rodziny jest świadomy tych postulatów i rozważa możliwe rozwiązania.