Iga Świątek i Jelena Rybakina ponownie staną naprzeciw siebie w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Dosze. To ich ósme starcie, w którym Polka prowadzi stosunkiem 3:4, choć niektórzy uważają, że bilans jest remisowy 3:3.
Trener Wim Fissette uważa Rybakkinę za najtrudniejszą rywalkę Świątek,mimo że tenisistka ma lepszy bilans z aktualną liderką rankingu WTA,Aryną Sabalenką (8:4). ich ostatni mecz w Sydney Świątek wygrała 7:6, 6:4, zmniejszając stratę w bezpośrednich konfrontacjach.
Kontrowersje wzbudził ich mecz w Rzymie w maju 2023 roku,gdzie Świątek musiała zrezygnować z gry przy stanie 6:2,6:7,2:2. Kontuzja uda wywołała falę spekulacji w mediach społecznościowych, jakoby tenisistka symulowała uraz. Psycholożka Daria Abramowicz podkreśliła szkodliwość takich komentarzy.
Maciej Ryszczuk, trener przygotowania fizycznego, wyjaśnił, że w momencie kontuzji poważnie obawiał się o jej konsekwencje. Ostatecznie udało im się przygotować do Roland Garros, który Świątek wygrała.
Aktualnie Świątek wydaje się być w dobrej formie psychicznej, mając przewagę po zwycięstwie w niedawnym meczu oraz w zeszłorocznym finale w Dosze, gdzie wygrała 7:6, 6:2.