W sklepie sieci Biedronka w ostrowie Wielkopolskim doszło do poważnego incydentu związanego z higieną i bezpieczeństwem żywności. Klient zauważył mysz spacerującą po stoisku z pieczywem i udokumentował to fotograficznie.
Po zgłoszeniu sprawy inspektorki sanepidu przeprowadziły natychmiastową kontrolę sklepu. Podczas przeglądu odsunięto regały z pieczywem i stwierdzono obecność licznych odchodów gryzoni. Wyniki inspekcji były na tyle alarmujące,że podjęto decyzję o natychmiastowym zamknięciu placówki.Przedstawicielka Biedronki podkreśliła, że sieć posiada procedury dotyczące zwalczania szkodników.Każdy sklep jest rutynowo kontrolowany co trzy miesiące pod kątem obecności niepożądanych zwierząt. Personel sklepu jest zobowiązany do natychmiastowego wezwania firmy deratyzacyjnej w przypadku wykrycia gryzoni.
Kierowniczkę sklepu ukarano mandatem w wysokości 500 złotych.Sklep będzie mógł zostać ponownie otwarty dopiero po przeprowadzeniu stosownych czynności eliminujących zagrożenie dla klientów i uzyskaniu akceptacji lokalnego sanepidu.
Incydent ten ujawnia poważne niedociągnięcia w zakresie higieny i bezpieczeństwa żywności,budząc uzasadniony niepokój wśród konsumentów.
