Były premier Mateusz Morawiecki zdecydował się zrzec immunitetu poselskiego w związku z postępowaniem dotyczącym organizacji wyborów prezydenckich w 2020 roku. Dokument w tej sprawie został wieczorem przekazany marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni.
Prokuratura wystąpiła o uchylenie immunitetu, stawiając Morawieckiemu zarzut przekroczenia uprawnień podczas przygotowań do wyborów prezydenckich 10 maja 2020 roku. Wiosną tego roku, w trakcie pandemii Covid-19, ówczesny premier polecił Poczcie Polskiej podjęcie działań zmierzających do przeprowadzenia wyborów w trybie korespondencyjnym.
16 kwietnia 2020 roku Morawiecki wydał dwie kluczowe decyzje: dla poczty polskiej dotyczącą organizacji wyborów korespondencyjnych oraz dla Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych w sprawie drukowania kart do głosowania.
Finalnie wybory 10 maja się nie odbyły. Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła brak możliwości głosowania, a ostatecznie wybory przeprowadzono 28 czerwca w lokalach wyborczych.
We wrześniu 2020 roku wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że decyzja morawieckiego rażąco naruszyła prawo, w tym konstytucję i kodeks wyborczy. Wyrok ten został ostatecznie uprawomocniony pod koniec czerwca 2024 roku.
Morawiecki oświadczył, że zrzeka się immunitetu, ponieważ jest przekonany o słuszności swoich działań. „Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą” - podkreślił na platformie X.
W piątek sprawą zajmie się sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych.
